Obliczyli, ile warte jest szczęście posiadania pupila. Niebagatelna "kwota dodatkowa"

Badanie opublikowane na łamach Social Indicators Research sugeruje, że posiadanie zwierzęcia domowego może zwiększyć zadowolenie z życia o 3-4 punktów w 7-stopniowej skali. Brzmi doskonale, ale to nie wszystko. Naukowcy poszli o krok dalej i ten wzrost szczęścia przeliczyli na dolary. Okazało się, że wzrost zadowolenia z życia, gdy przygarniamy czworonożnego przyjaciela, jest równoważny z dodatkowym rocznym przychodem w kwocie 87 500 $ (ponad 327 tys. zł).

Istnieje sporo badań, które potwierdzają pozytywny wpływ zwierząt na ludzkie zdrowie:

• łagodzenie objawów stresu
• obniżenie ciśnienia krwi
• lepsze zdrowie emocjonalne
• zwiększenie mobilności
• zmniejszenie poczucia samotności i izolacji
• mniejsza liczba objawów depresyjnych
• zwiększenie poczucia własnej wartości

Choć przeliczanie benefitów z posiadania pupila na konkretne kwoty może wydawać się nieco kontrowersyjne, doskonale ukazuje, jak duży wpływ na nas ma obecność czworonożnego przyjaciela. Oczywiście o ile podejmowanie decyzji o przygarnięciu psa lub kota ze względu na możliwość "wzbogacenia" się (mentalnie) nie będzie nigdy dobrym pomysłem, to odniesienie do pieniędzy dobrze obrazuje poziom szczęścia, którego doświadczają właściciele futrzastych członków rodziny.

Odpowiedzialność, którą bierzemy na siebie, decydując się na kilkanaście wspólnych lat, jest absolutnie opłacalna i z korzyścią dla nas jak i dla zwierzęcia. Dobrze jest przygotować się na ewentualne trudności podczas pierwszych miesięcy razem, bo zanim znajdziemy wspólny język i poznamy się w pełni, a nasze zadowolenie z życia wystrzeli o kilka punktów w górę, może czekać na nas kilka przeszkód, takich jak problemy behawioralne, parę zniszczonych par butów, oraz sierść na ulubionej bluzce. Ale w obliczu naukowych doniesień, warto jest to przetrwać, skoro czeka nas lepsze zdrowie i miłość, którą trudno opisać słowami.

Czujecie się bogatsi w związku z posiadaniem pupila?