Zoomies Run Club: Tam, gdzie pasja do ruchu spotyka miłość do psów
Masz psa, który aż rwie się do biegania? A może sama potrzebujesz trochę ruchu na świeżym powietrzu, ale nie lubisz robić tego w pojedynkę? W Krakowie pojawiło się rozwiązanie idealne dla ciebie i twojego pupila - Zoomies Run Club. To coś więcej niż wspólne treningi z psem. To spotkania ludzi, których łączy miłość do zwierząt, ruchu i pozytywnej energii. Tu bieganie staje się zabawą, a każda przebieżka kończy się szerokim uśmiechem i merdającym ogonem.
Spis treści:
- Jak narodził się pomysł na stworzenie Zoomies Running?
- Na czym polega cała inicjatywa Zoomies? Kto może wziąć udział?
- Jak wygląda trening z Zoomies Run Club?
- Jakie wydarzenia planujecie w najbliższym czasie?
- Dlaczego warto wziąć udział w spotkaniach klubu?
Jak narodził się pomysł na stworzenie Zoomies Running?
Brak miejsca, gdzie mogłabyś naprawdę wybiegać się ze swoim psem? W Krakowie pojawiła się inicjatywa, która idealnie odpowiada na tę potrzebę. Dwie miłośniczki zwierząt - Estera Oramus i Karolina Gorlewska - stworzyły projekt zrodzony z pasji do czworonogów i aktywnego stylu życia. Pomysł narodził się zupełnie naturalnie, z obserwacji, że w Krakowie biega mnóstwo osób, a przecież równie wiele z nich ma psy lub po prostu je lubi. Estera i Karolina uznały, że te dwa światy nie tylko mogą, ale wręcz powinny się spotkać.
Chciałyśmy stworzyć przestrzeń, w której można pobiegać, poznać fajnych ludzi i spędzić czas z psami w luźnej, nieformalnej atmosferze.
Założycielki przyznają, że pomysł na projekt zrodził się także z osobistych doświadczeń. Obie są opiekunkami adoptowanych psów, które potrzebują nieco więcej uwagi i zrozumienia. Estera ma Laurę i Balbinę, a Karolina - Aidi. Każdy z psów przeszedł trudną drogę. Część życia spędził na łańcuchu lub w schroniskowym boksie.
Dziś, kiedy mogą swobodnie biegać, widać, jak bardzo ożywają podczas ruchu i wspólnych spacerów. To właśnie ich energia, radość i wdzięczność za każdą chwilę stały się inspiracją do stworzenia przestrzeni, w której liczy się nie wynik, a czysta przyjemność płynąca z ruchu - zarówno dla człowieka, jak i dla psa.
Dlatego też nazwa projektu nie została wybrana przypadkowo. "Zoomies" to określenie zaczerpnięte z języka angielskiego, które opisuje moment, gdy pies nagle dostaje przypływu energii i zaczyna biegać w kółko z czystej, niepohamowanej radości. Jest to stan, spontaniczny, beztroski i pełen życia. To określenie najlepiej oddaje ducha tej społeczności.
Na czym polega cała inicjatywa Zoomies? Kto może wziąć udział?
Zoomies Run Club to otwarte spotkania biegowe, które łączą ludzi i psy. Choć, co ważne, wcale nie trzeba mieć swojego pupila, by dołączyć. To przestrzeń dla wszystkich, którzy kochają zwierzęta, ruch na świeżym powietrzu i dobrą energię. Wspólnie bieganie, rozmowy i śmiech. Dodatkowo po każdym treningu można usiąść przy kawie, by po prostu pobyć razem.
Zoomies to bardziej społeczność niż klub sportowy. Zależy nam również, żeby psy, które z nami biegają, były motywacją dla innych do podjęcia aktywności fizycznej.
Spotykania odbywają się w każdą niedzielę o 10:00. Trasy obejmują głównie bulwary wiślane w Krakowie. Bieg rozpoczyna się przy Forum, a kończy w okolicach Bulwaru Czerwieńskiego na kawie. Trasy mają dwa dystanse: 3 km i 5 km - tak, żeby każdy mógł znaleźć tempo dla siebie.
Dołączyć może każdy. Niezależnie od kondycji, doświadczenia czy posiadania psa. Jeśli przychodzisz z pupilem, ważne, żeby był zdrowy, spokojny w grupie, nie miał problemów behawioralnych, czyli nie był agresywny ani do ludzi, ani do innych zwierząt.
Przed wspólnym biegiem warto zadbać o odpowiednie przygotowanie swojego psa. Najlepiej sprawdzą się dopasowane szelki typu guard lub sled, które zapewniają komfort i swobodę ruchu. Zamiast smyczy typu flexi wystarczy zwykła, około dwumetrowa smycz - dzięki niej łatwiej utrzymać kontakt z psem i zachować bezpieczeństwo. W Zoomies Run Club istotna jest nie tylko sama aktywność, ale także budowanie świadomej relacji z pupilem. Warto mieć na uwadze, że bieg nie zastępuje spaceru, a pies powinien przed treningiem mieć zaspokojone swoje podstawowe potrzeby. Spotkania są otwarte dla wszystkich, jednak osoby biegnące z psami proszone są o wcześniejsze zapisy. To kwestia bezpieczeństwa zarówno ludzi, jak i zwierząt. W formularzu rejestracyjnym znajduje się regulamin, który szczegółowo opisuje, w jakich sytuacjach lepiej zrezygnować z udziału w wydarzeniu, np. ze względu na stan zdrowia lub zachowanie psa.
Nie jesteśmy behawiorystkami ani weterynarkami, ale mamy świadomość, jak funkcjonują psy i jak ważne jest indywidualne podejście. Chcemy zwrócić uwagę właścicieli na to, że nie każdy zwierzak czuje się dobrze w grupie, a niektóre kwestie zdrowotne czy emocjonalne mogą sprawić, że lepiej wybrać inny rodzaj aktywności.
Zobacz również: Czemu pies układa się do snu przy naszych stopach? Ten zwyczaj wiele mówi o waszej relacji
Jak wygląda trening z Zoomies Run Club?
Spotkania Zoomies to nie typowe treningi biegowe, ale raczej luźne spotkania pełne ruchu, radości i dobrej energii. Wszystko zaczyna się od krótkiej rozgrzewki, a następnie podziału na dwie grupy. Jedna pokonuje trasę około 3 kilometrów, druga 5. Każdy biegnie w swoim tempie, dostosowanym do siebie i potrzeb psa. Nie ma rywalizacji, presji ani wyścigu - liczy się wspólne doświadczenie.
Organizatorki dodają, że po biegu tradycyjnie można udać się na kawę, czy herbatę - "To nasz ulubiony moment". Spotkania są pełne rozmów, śmiechu, pieszczot zwierząt i częstowania ich smaczkami. To czas, kiedy energia po biegu zamienia się w spokój i radość bycia tu i teraz. Warto też dodać, że jeśli ktoś nie może lub nie chce biegać - na przykład z powodu kontuzji - nic nie szkodzi. Zawsze można dołączyć do grupy po treningu i spędzić miło czas w gronie ludzi, którzy kochają psy i ruch.
Zobacz również: Rzucasz psu piłkę bez przerwy na spacerze? Spróbuj innych zabaw
Jakie wydarzenia planujecie w najbliższym czasie?
Estera i Karolina zdradzają, że to dopiero początek ich pomysłów. W planach mają tematyczne spotkania biegowe, zimowe edycje z kubkiem gorącej kawy w dłoni czy mini wydarzenia charytatywne wspierające schroniska i organizacje prozwierzęce. Chcą też organizować spacery i spotkania dla osób, które kochają psy, ale nie mają własnego czworonoga, tak by każdy mógł poczuć radość płynącą ze wspólnego czasu ze zwierzętami. Jest szansa połączyć wszystko z działalnością wolontariacką, np. poprzez wspólne wyprowadzanie schroniskowych psów na spacer. Jak podkreślają, Zoomies Run Club to pierwszy tego typu projekt w Krakowie, a prawdopodobnie również w całej Polsce. Klub, który stawia na swobodny, radosny ruch z psami, a nie na sportową rywalizację czy profesjonalny Canicross. To inicjatywa, która pokazuje, że aktywność z pupilem może być po prostu przyjemnością.
Jesteśmy otwarci na pomysły i propozycje.
Dlaczego warto wziąć udział w spotkaniach klubu?
Dziś bieganie stało się niezwykle popularne. Coraz częściej myślimy o nim w kategoriach wyników, dystansów i statystyk. W tym wszystkim łatwo jednak zgubić to, co w ruchu najpiękniejsze - czystą radość z biegania.
Psy bardzo łatwo o tym przypominają, bo one biegają dla czystej frajdy. Chodzi o relację - między ludźmi, psami i ruchem.
Psy mogą nauczyć nas najprostszej, a jednocześnie najtrudniejszej rzeczy: cieszyć się chwilą, bez presji, bez porównań, po prostu dla przyjemności. Czasem wystarczy spojrzeć na merdający ogon, żeby przypomnieć sobie, po co naprawdę ruszamy przed siebie. To nie kolejne kilometry dają satysfakcję, ale ludzie i zwierzęta, z którymi dzielimy ten moment.
Czasem wystarczy drobna obserwacja, by odkryć, co naprawdę chce ci powiedzieć twój kot lub pies. Poznaj zachowania, które zdradzają jego nastrój i potrzeby. Zobacz na styl.interia.pl/zwierzęta
