Skandynawska pielęgnacja
Artykuł sponsorowany
Po czasach, kiedy najpopularniejszą pielęgnacją była ta inspirowana trendami z Korei czy Japonii, minimalizm "dopadł" nasze kosmetyczki. W tym sezonie stawiamy na skandynawską pielęgnację.
Mniej znaczy więcej
Skandynawki słyną przede wszystkim z rozświetlonych, naturalnych cer. Oznacza to, że dbają one o to, aby nie pojawiały się na nich niedoskonałości. Starają się oczywiście opóźnić oznaki starzenia, a jednocześnie akceptują piegi, drobne żyłki, pierwsze zmarszczki i sprawiają, że cera z tymi wszystkimi elementami wygląda promiennie. Szwedki czy Dunki nie korzystają na co dzień z podkładów, ograniczają też ilość używanych kosmetyków. starając się wydobyć ze skóry to co najlepsze i wspomagając jej jędrność i poziom nawilżenia. Zamiast wieloetapowej pielęgnacji, dbałość o twarz skandynawskim duchu można zamknąć w zaledwie kilku etapach. Bardzo istotne jest nawilżanie i działanie antyoksydacyjne - w tym celu przyda się dobre serum i krem o bogatym składzie. Skandynawki zwracają też dużą uwagę na ochronę UV, stosując kremy z filtrami lub kremy BB, które w naturalny sposób rozświetlają cerę. Na co dzień rezygnują z kryjących podkładów, korygując zaledwie problematyczne obszary skóry, na przykład delikatnie pokrywając korektorem cienie pod oczami czy pojedyncze wypryski.
Pielęgnacja powinna powinna być hygge
Jedno z najbardziej kojarzonych ze Skandynawią pojęć to hygge, kojarzone z przytulnością, przyjemnością, komfortem. Taka też powinna być pielęgnacja twarzy. Skandynawki chętnie korzystają na przykład z saun, pielęgnujących maseczek, rytuałów, które mają na celu nawilżyć, rozświetlić, ujędrnić cerę. Jednocześnie nie są to nieprzyjemne zabiegi kosmetyczne, a miłe wizyty u kosmetyczki czy w SPA. Bardzo dużą rolę odgrywa tutaj aromaterapia. Produkty, które dzięki swoim zapachom działają energetyzująco nie tylko cerę to świetny wybór.
Kolagen w skandynawskiej pielęgnacji
Jednym ze składników naturalnie wytwarzanych przez skórę jest kolagen. To on odpowiada za jędrny, młody wygląd cery. Jednocześnie, z wiekiem jego ilość się zmniejsza, a przez to na przykład pogarsza się owal twarzy, skóra staje się mniej napięta. Skandynawki chętnie włączają ten składnik w swoją pielęgnację, zarówno w kosmetykach, jak i przyjmując kolagen w formie doustnej. Jest to bardzo popularny produkt, który wykazuje działanie przeciwstarzeniowe.
Moc zimnej wody
Jednym z zabiegów pielęgnacyjnych, które wykonują Skandynawki, jest mycie twarzy zimną wodą. To świetny pomysł na rozpoczęcie pielęgnacji rano. Chłodna woda obkurcza naczynia krwionośne, pomaga zmniejszyć zaczerwienienia, świetnie radzi sobie też z opuchlizną, z jaką wiele kobiet się budzi, a ponadto dodaje energii. Warto też tutaj dodać, że na północy bardzo popularne jest korzystanie z saun, a zaraz potem wchodzenie do zimnej nawet morskiej wody.
Zbalansowana dieta i nawodnienie
Skandynawki rozumieją, że właściwa pielęgnacja to także ta - od środka. Dlatego chętnie stosują zbalansowaną dietę, bogatą w kwasy Omega-3, a także dbają o odpowiedni poziom nawodnienia. Dzięki temu, dostarczają organizmowi wszystkich niezbędnych witamin i mikroelementów, niekoniecznie stosując wiele suplementów diety.
Artykuł sponsorowany