Jak degustować wino – krótki poradnik początkującego winomana
Wyobraźmy sobie, że stoi przed nami wino – możemy się go napić i stwierdzić, czy nam smakuje, ale najczęściej nie potrafimy ocenić tego, czy jest ono dobre i właściwie dlaczego pasuje nam bądź nie. Podawanie i degustacja wina to umiejętność, która przydaje się w wielu życiowych sytuacjach – może nie jest niezbędna, ale przynosi wiele satysfakcji. Dzięki takiej wiedzy możemy dobrze zaprezentować się na biznesowej kolacji czy chociażby na spotkaniu z przyszłą teściową! Oszczędzimy sobie też stresu, kiedy na randce kelner poda nam wino do spróbowania. Poniżej znajdziecie podstawowe ABC degustacji win. Rozszyfrujemy dla Was tę czynność krok po kroku.
Podawanie:
Zacznijmy od tego, że podane nam wino zawsze otrzymamy w szkle. Kieliszki do czerwonego wina powinny być niższe i szersze na dnie, od tych, w których podaje się wino białe. Ich kształt ma wpływ na różne związki znajdujące się w winie i odczuwalnie zmienia jego smak i aromat. Wino białe serwujemy schłodzone (włożenie butelki do lodówki na półtorej godziny przed otwarciem w zupełności wystarczy) a czerwone w temperaturze pokojowej. Trunek nalewamy mniej więcej do połowy kieliszka. Wino trzymamy zawsze za nóżkę, tak aby nie ogrzewać dłonią zawartości kieliszka. Pamiętajmy, że nasza dłoń ma temperaturę 36°C, przez co bardzo szybko możemy ogrzać trunek. Jeśli więc znamy już podstawy, przejdźmy do degustacji. Umiejętności, która wydaje nam się zazwyczaj bardzo trudna i zawiła - a zupełnie nie powinna!
Degustacja:
Przeprowadziliśmy eksperyment na dostępnych w sieciach handlowych produktach.
Samą degustację możemy podzielić na trzy etapy, w których największy udział mają - wzrok, nos i usta. Oceniamy więc kolejno kolor, aromaty i w końcu smak wina. Nie jest to też takie trudne, jak wydaje nam się, kiedy podglądamy np. sommelierów testujących wino.
Żeby ocenić kolor wina, należy trzymać kieliszek pod kątem 45 stopni. Zabarwienie białego wina waha się od jasnozielonego do żółtego aż po bursztynowy - im wino starsze tym ciemniejsze. Podobnie jak obrane jabłko pozostawione na kuchennym stole - utlenia się, przez co ciemnieje. Młode czerwone wino też z reguły będzie miało mocno czerwony czy rubinowy kolor a z wiekiem stanie się ciemniejsze.
Wąchając wino należy przysunąć cały nos do kieliszka i zastanowić się, jakie wyczuwamy aromaty. Można też zakręcić kieliszkiem, aby uwolnić ich jeszcze więcej. Ciekawe jest to, iż mimo że wino wytwarzane jest tylko z winogron, to w zależności od rodzaju szczepu, wieku czy metod produkcji możemy w nim znaleźć nawet parę tysięcy różnych aromatów. W naszym przypadku było to wino z kolekcji Jacob’s Creek (białe lekkie wino) młode Sauvignon Blanc, które pachniało cytrusowo, bardzo świeżo, możemy wyczuć tam nawet nuty tropikalne.
Kolejnym był Jacob’s Creek (czerwone wino) Shiraz ) można wyczuć naszym zdaniem nuty owoców leśnych czy suszonych, gorzkiej czekolady a nawet tytoniu!
Na samym końcu czeka nas właściwa degustacja. Należy wziąć konkretny łyk wina i rozprowadzić je po całej jamie ustnej. Kubki smakowe znajdują się bowiem w różnych częściach języka i tylko tak możemy poznać złożony smak trunku. Jeśli chcemy poczuć się jak prawdziwi profesjonaliści możemy nawet ścisnąć wargi i tak "gulgocząc’ zaczerpnąć nieco powietrza aby utlenić wino, które mamy w ustach. Powinniśmy wtedy poczuć więcej aromatów. Kiedy degustujemy szczególną uwagę zwracamy przede wszystkim na to, czy wino nam smakuje. Istnieje wiele szczepów i rodzajów wina, nie każdy musi przypaść nam do gustu. Kiedy jednak zaczniemy zwracać uwagę na smaki wyczuwalne w winie, łatwiej będzie nam określić, które z nich lubimy, a które na pewno nam nie pasują.
Postępując krok po kroku zgodnie z naszą "instrukcją" opanujecie umiejętność degustacji wina. Warto poświecić parę chwil aby się jej nauczyć - dzięki niej nasze życie stanie się z pewnością smaczniejsze! Nie mówiąc już o zainteresowaniu znajomych, jaki wzbudzimy wiedząc jak wino smakować.
