Już czas na świąteczny piernik!

Od czego zacząć przygotowania do świąt? Od piernika! Aby ciasto miało idealną konsystencję i aromat, warto przygotować je na kilka tygodni przed Bożym Narodzeniem.

123RF/PICSEL

Już czas na świąteczny piernik!

Do jego przygotowanie potrzebne będą: kilogram mąki, pół litra miodu, 250 gram masła, cztery jajka, szklanka mleka, 2 łyżeczki sody oczyszczonej, przyprawy do piernika (może być gotowa mieszkanka, można też dobrać je samodzielnie), bakalie wg. upodobania. Miód, mleko i masło podgrzewamy, do połączenia się składników. Następnie dodajemy mąkę, jajka, sodę oczyszczoną i przyprawy. Mieszamy, dodajemy bakalie. Ta przygotowane ciasto odstawiamy na ok. 4 tygodnie. Po upływie tego czasu przekładamy ciasto do foremek i pieczemy ok. godziny w temperaturze 170-180 stopni.
By w czasie długiej podróży nie utraciły one swojego smaku i aromatu, wypiekano z nich twarde ciastka, wzbogacone o posiadający konserwujące właściwości miód. Takich ciasteczek nie chrupano samodzielnie, ale kruszono je, a wonnych drobinek używano jako przyprawy do mięs. Do dziś zresztą, w niektórych książkach kucharskich można znaleźć przepis na sos piernikowy do pieczeni. Jeśli pachnące ciastka spożywano samodzielnie, to nie jako łakoć a… remedium na problemy trawienne – najstarszy polski przepis na piernik, pochodzi właśnie z poradnika medycznego. Panowie czasem sięgali również po pierniczki, traktując je jako zakąskę do wódki.
Polska nazwa tego aromatycznego ciasta pochodzi prawdopodobnie od słowa „pierny”, czyli „pieprzny”, używano też określenia „miodownik”. Co ciekawe, pierniki przygotowywano nie tylko na Boże Narodzenie, ale również na śluby. Zgodnie ze staropolską tradycją, ciasto na piernik należało przygotować zaraz po narodzinach córki. Później latami leżało w piwnicy, nabierając smaku i czekają na dzień zamążpójścia pociechy. Nawiązując do tej tradycji, ciasto na bożonarodzeniowy piernik również warto przygotować ze sporym wyprzedzeniem. Eksperci radzą, by zabrać się za to zaraz po andrzejkach.
Pienik to ciasto nie tylko o wyjątkowym smaku, ale i wyjątkowej historii. Kiedy i gdzie upieczono go po raz pierwszy? Nie wiadomo. Wiadomo za to, że przed wiekami był uważany nie za frykas, ale za sposób na przechowywanie cennych, sprowadzanych z odległych zakątków świata przypraw.
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Najnowsze