Świąteczne przysmaki gwiazd
Gwiazdy zdradzają nam, jakie są ich ulubione potrawy świąteczne, bez których Wigilia nie mogłaby się odbyć.
Grzybowa z łazankami
Na moim wigilijnym stole króluje zupa grzybowa z łazankami. Do tej pory sama chodziłam na grzyby, więc była z samych prawdziwków. Pięknych, ogromnych, bez jednego robaczka. Przepis na zupę nie jest oryginalny, sekret potrawy tkwi w tym, by ją robić dokładnie, powoli, z sercem.
Podstawą są oczywiście grzyby. Daję je w ogromnych ilościach, żeby zupa była esencjonalna. Gdy mąż żył, przywoziliśmy z lasu po 2-3 kilogramy suszonych borowików. Teraz dostaję grzyby od znajomych, ale... już nie same prawdziwki. Ja wciąż wspominam aromat grzybowej z kapeluszy prawdziwków, nawet bez korzonków. Jej niezapomniany smak!
Kapusta z grzybami
Kiedyś jedynie pomagałam przygotowywać Wigilię. Podawałam produkty i przyglądałam się jak mama z babcią krzątają się po kuchni, mierzą, ważą, pieką i gotują. Dzisiaj sama przygotowuję kolację, a moją specjalnością jest kapusta z grzybami. Oczywiście według przepisu mamy.
I tak jak ona kiedyś miała pomoc w mojej osobie, tak dzisiaj moim pomocnikiem jest Adaś.
Makiełki
Wigilia bez klusek z makiem, miodem i rodzynkami? Nie wyobrażam sobie kolacji wigilijnej bez takiego deseru. Tym bardziej, że kluski robię własnoręcznie. Sam także przygotowuję wszelkie dodatki. Na koniec kluski mieszam z dodatkami, wkładam do naczynia żaroodpornego, smaruję masłem i zapiekam. Przyznam, że cała rodzina czeka na to danie.
Barszcz z uszkami
Wigilia w moim domu wygląda prawie tradycyjnie. Dlaczego "prawie"? Bo oboje z mężem nie przepadamy za karpiem. Zastępujemy go innymi rybami, które w naszym domu są ważnym punktem rodzinnego menu, na co dzień i od święta. A na Wigilię co roku obowiązkowo przygotuję barszczyk z uszkami. Nie wyobrażam sobie wigilijnej wieczerzy bez tej smakowitej potrawy.
Pieczona ryba
Nie ukrywam, że kuchnia nie jest moim królestwem, ale staje się takim tuż przed Wigilią. Właśnie wtedy zakasuję rękawy i przygotowuję coś specjalnego - pieczoną rybę. Najczęściej jest to sola z warzywami.
Rybę piekę dosyć krótko razem z przyprawami i warzywami, które wcześniej ścieram na oczkowej tarce. Tuż po wyjęciu z piekarnika posypuję wszystko orzechami i migdałami. Palce lizać!
Karp smażony na maśle
Przed Wigilią zawsze trudno wypędzić mnie z kuchni. Wychowałam się na Śląsku i jestem przyzwyczajona do tego, że na Wigilię i święta wszystko przygotowuje się własnoręcznie.
Mam wielką słabość do smażonego karpia... Pokrojony w dzwonki, obtoczony w bułce, smażony na maśle i skropiony cytryną to prawdziwy rarytas. Smażę go zawsze tuż przed rozpoczęciem kolacji i podaję prosto z patelni.
Kutia
Moi dziadkowie pochodzą ze Lwowa. Kulinarne zwyczaje, jakie stanowiły nieodłączną oprawę świąt, pielęgnuję do dziś. Na stole jest 12 potraw. Ale tą ulubioną, na którą czekam cały rok, jest kutia. Pełna bakalii, z dużą ilością miodu, jest dla mnie synonimem tych wyjątkowych dni. Niezwykłych, ciepłych, rodzinnych świąt.
Świat i Ludzie 51/2011