Agata Kulesza: Twarda sztuka
Prywatne problemy nie odebrały jej ani siły, ani radości, ani chęci do pracy. Aktorka po prostu robiła swoje i teraz znów będzie o niej głośno.
Ostatnie miesiące były prawdopodobnie najtrudniejszym okresem w życiu Agaty Kuleszy (47). Na początku roku gruchnęła wiadomość o jej rozwodzie z mężem po 23 latach związku. Ale prawdziwa bomba wybuchła, gdy wyszło na jaw, że aktorka była ofiarą przemocy domowej. Sprawa trafiła do mediów i oczy wszystkich zwróciły się na gwiazdę. Nic dziwnego, że w tym trudnym momencie Agata wycofała się z życia publicznego. Skupiła się na pracy, a na duchu podtrzymywały ją oddane przyjaciółki (m.in. Agnieszka Suchora i Kasia Nosowska) i 22-letnia córka Marianna.
Choć sądowa batalia z byłym mężem zapewne nieprędko się skończy, wydaje się, że Agata najgorsze ma już za sobą. Jak niedawno doniósł jeden z plotkarskich portali, znalazła pocieszenie w ramionach przyjaciela.
To będzie jej rok
Pierwsze doniesienia o kłopotach w jej życiu prywatnym zbiegły się ze styczniową premierą filmu "Zabawa, zabawa", w którym brawurowo wcieliła się w jedną z głównych ról. Zaledwie kilka miesięcy wcześniej Agata święciła triumfy dzięki sukcesowi serialu "Pułapka" z nią w roli głównej i międzynarodowym sukcesom nominowanej do Oscara "Zimnej wojny". Posypały się wtedy propozycje pracy nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Agata zaangażowała się w kilka ciekawych projektów, których efekty wkrótce będziemy oglądać. Na antenie TVN ruszyła druga transza "Pułapki". Kuleszę wciąż można też podziwiać w serialu "Rodzinka.pl". Ale to nie wszystko. Aktorka pojawi się w jednym odcinku międzynarodowego serialu "World On Fire" (grają w nim takie sławy jak Helen Hunt i Sean Bean, a także Zofia Wichłacz i Borys Szyc). W przyszłym roku planowane są też premiery dwóch kolejnych filmów z jej udziałem: "Sali samobójców. Hejter" oraz "Magnezji". Mało tego! Kończą się już prace nad kolejnymi dwoma obrazami z udziałem naszej utalentowanej gwiazdy - zagranicznym "Parquet" i polskim "Dziennikiem z wycieczki do Budapesztu". A to czyni Agatę jedną z najbardziej zapracowanych aktorek w naszym kraju.
Najgorsze już za nią
Takie można było odnieść wrażenie, gdy kilka dni temu Kulesza pojawiła się na konferencji ramówkowej TVN. Uśmiechnięta, promienna, tryskająca humorem. Chętnie pozowała do zdjęć i rozmawiała z dziennikarzami. Czy to oznacza zakończenie jej złej passy? Trzymamy kciuki, żeby tak właśnie było.
SHOW
Maria Kowalczyk
Zobacz także: