Ależ ona ma figurę!
Anna Popek to z pewnością jedna z najzgrabniejszych prezenterek telewizyjnych. Choć niedługo kończy 47 lat, wciąż zachwyca niesamowitą figurą. Dziennikarka kilka dni temu pojawiła się na premierze spektaklu „Wszystko przez Judasza”. Dopasowana sukienka świetnie podkreśliła jej figurę, nad którą wcale dużo nie pracuje. -- Uważam na to, co jem, odżywiam się zdrowo i czasem pływam, ale nie jestem osobą, która spędza dnie czy godziny na siłowniach. Tyle razy się próbowałam zebrać, ale przechodziło mi po pierwszej wizycie. Nie uprawiam żadnego sportu bardzo intensywnie, ale lubię pływać i spacerować. Więc jak gdzieś mogę podejść, to idę piechotą, a jak jest jakaś woda czy basen, to natychmiast korzystam z dobrodziejstw wody, i to tyle - zdradziła swój sekret.
Ależ ona ma figurę!
Anna Popek to z pewnością jedna z najzgrabniejszych prezenterek telewizyjnych. Choć niedługo kończy 47 lat, wciąż zachwyca niesamowitą figurą. Dziennikarka kilka dni temu pojawiła się na premierze spektaklu „Wszystko przez Judasza”. Dopasowana sukienka świetnie podkreśliła jej figurę, nad którą wcale dużo nie pracuje. -- Uważam na to, co jem, odżywiam się zdrowo i czasem pływam, ale nie jestem osobą, która spędza dnie czy godziny na siłowniach. Tyle razy się próbowałam zebrać, ale przechodziło mi po pierwszej wizycie. Nie uprawiam żadnego sportu bardzo intensywnie, ale lubię pływać i spacerować. Więc jak gdzieś mogę podejść, to idę piechotą, a jak jest jakaś woda czy basen, to natychmiast korzystam z dobrodziejstw wody, i to tyle - zdradziła swój sekret.
