Kamery rozpoznające twarz, blokada internetu, targ matrymonialny. Polka o mieszkaniu w Chinach

Karolina Wachowicz

Kamery rozpoznające twarz, blokada internetu, targ matrymonialny. Polka o mieszkaniu w Chinach
Kamery rozpoznające twarz, blokada internetu, targ matrymonialny. Polka o mieszkaniu w ChinachNlfskoordynator123RF/PICSEL

Po pierwsze: Kontrola totalna. Tutaj prywatność nie istnieje

Zobacz również:

    Po drugie: Patriotyzm i komunizm na piedestale. Skuteczna indoktrynacja od dziecka

    Oświetlona brama Tiananmen w Pekinie nocą, z portretem Mao Zedonga pośrodku i czerwonymi banerami z chińskimi napisami na elewacji, otoczona zielonymi krzewami oraz rzeźbami lwów przed wejściem.
    Qianmen brama na plac Tiananmen i wejście do pałacu Muzeum w PekinieBrian Kinney.123RF/PICSEL

    Zobacz również:

      Po trzecie: Internet okrojony. Tutaj nie istnieje Google ani Youtube

      Kolorowe papierowe lampiony i girlandy zawieszone nad zatłoczoną ulicą pomiędzy żółtymi budynkami w czasie święta, na ulicy wielu ludzi spacerujących w słoneczny dzień.
      Chiny, Makau123RF/PICSEL

      Zobacz również:

        Po czwarte: Czystość i bezpieczeństwo. Nic ci się nie stanie, ale… ma to swoją cenę

        Wysokie palmy rosnące wzdłuż ulicy, na tle kilkupiętrowego budynku mieszkalnego z balkonami i dużymi oknami, obok widoczne są rowery i skutery zaparkowane pod ścianą oraz fragment znaku reklamowego po lewej stronie.
        archiwum prywatneKarolina WachowiczArchiwum autora

        Po piąte: Małżeństwo to kontrakt społeczny. Nie ma tu miejsca na romantyzm

        Zobacz również:

          Albania bez filtrów. Wesela na 600 osób, bunkry i brak StarbucksaKarolina BurdaINTERIA.PL
          Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?