Anna Lewandowska tydzień po porodzie
Naczelna trenerka nie marnuje czasu. Zaledwie tydzień od porodu zachęca Polki do większej aktywności i daje im kolejne narzędzie do treningów e-booka. Co w tym czasie robi najmłodsza pociecha Anny Lewandowskiej?
Przez dziewięć miesięcy nie siedziała na kanapie. Dzieliła się zdrowymi przepisami, regularnie trenowała i czuwała nad biznesem kosmetycznym, któremu jeszcze przed ciążą poświęciła wiele uwagi.
Anna Lewandowska udowadnia, że można godzić macierzyństwo z życiem zawodowym. Jadnak wśród trzech milionów fanów nie brakuje opinii, że energia Anny Lewandowskiej jest nie do podrobienia. Trudno sprostać wymaganiom trenerki, która każdego dnia staje przed kolejnym wyzwaniem. Zaledwie tydzień od porodu Lewandowska chwali się nienaganną figurą.
Podczas gdy żona Lewandowskiego pozuje do zdjęć najmłodszy członek rodziny - Laura, grzecznie śpi w wiklinowym koszu. Definicja: szczęśliwa mama, szczęśliwe dziecko sprawdza się w stu procentach.
Zobacz także: