Anty-Gone TRYPTYK teatru Pieśń Kozła

We Wrocławiu powstaje "Anty-Gone TRYPTYK" w trzech zupełnie różnych odsłonach, połączonych w jedno widowisko. To będzie niezwykła fuzja środków artystycznych: ostre brzmienia metalowe, laboratorium antycznej greckiej rytmiki, dynamiczny współczesny balet, kilkanaście pieśni operowych oraz surowe rytmy bębnów.

Plakat spektaklu Anty-Gone TRYPTYK
Plakat spektaklu Anty-Gone TRYPTYKmateriały prasowe

W próbach bierze udział łącznie 30 artystów: aktorzy Teatru Pieśń Kozła, performerzy, zawodowi muzycy, wokaliści, śpiewacy operowi, tancerze z całego świata, w tym z Japonii, Niemiec i Włoch, a także choreografka z Francji.

- Można powiedzieć, że będzie to przedstawienie hybrydowe. Łączymy na scenie różne światy artystyczne, ponieważ zależy nam na tym, by pokazać Sofoklesa w pełnej skali i intensywności emocji, uniwersalnych ludzkich doświadczeń i dążeń. Sięganie do źródeł antycznej tragedii zawsze było jednym z najważniejszych tropów w naszych poszukiwaniach, a z myślą wystawienia Antygony noszę się od 20 lat. Teraz wreszcie mamy okazję, by to zrobić, wykorzystując zasobny arsenał środków ekspresji - mówi Grzegorz Bral, twórca i dyrektor Teatru Pieśń Kozła, reżyser "Anty-Gone TRYPTYK".

Co ciekawe, bezpośrednią inspiracją do spektaklu stał się średniowieczny bęben wikingów. - Okazało się, że to fantastyczne narzędzie do badania rytmiki i muzyki greckiej, a muzyka to klucz do Sofoklesa. W "Anty-Gone" wykorzystamy siedem replik takich bębnów - wyjaśnia Grzegorz Bral.

Najnowszy spektakl Teatru Pieśń Kozła to tryptyk, lecz każda część mogłaby stanowić osobny spektakl. Pierwszy akt - "Siedem bram Teb" - opisuje brutalny świat pokazany z punktu widzenia Kreona. Tę część wypełni ostra, ciężka muzyka, z elementami rocka i jazzu, którą twórcy nakładają na antyczne stopy metryczne.

Druga część, zatytułowana "Anty-Gone", obrazująca świat z punktu widzenia tytułowej bohaterki, będzie miała zupełnie inny charakter, lekki i subtelny, łączący współczesny balet z operą. Tancerzy poprowadzi wybitna choreografka Melanie Lomoff, występująca na najważniejszych scenach Europy, ale doskonale znana też z Brave Festival.

Finał, najkrótsza, bo tylko 20-minutowa, ale też najbardziej intensywna część spektaklu, to "Ekstaza". Na scenie pojawią się wszyscy artyści tworzący spektakl. Będzie to zderzenie dwóch światów, pierwiastka męskiego i kobiecego, ale też nieokiełznanych ambicji i materializmu z potrzebą duchowości.

Całość spektaklu, łącznie z przerwami, potrwa ok. 3 godz. 20 minut. Przedstawienie zostanie wystawione na scenie Teatru Polskiego we Wrocławiu.

Spektakle premierowe "Anty-Gone TRYPTYK" w wykonaniu Teatru Pieśń Kozła odbędą się 22 i 23 listopada 2018 r., o godz. 19.00. Bilety już w sprzedaży. Spektakl dla widzów od 18. roku życia.

Styl.pl/materiały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas