Aż trudno uwierzyć, ile ma lat! Isabelle Huppert zachwyca w Wenecji
Jest jedną z najbardziej cenionych aktorek, choć jej popularności nie zmierzymy w Oscarach. Isabelle Huppert tylko raz była nominowana do tej nagrody i nie zdobyła jej, ale w jej kolekcji znajduje się cała masa innych statuetek. Francuska aktorka była wielokrotnie nagradzana na prestiżowych festiwalach filmowych.
I rzeczywiście, to raczej nie typ Hollywoodzkiej gwiazdy. Stawia na ambitne filmy, podejmuje się grania ról trudnych, takich od których inne aktorki stronią. Gra morderczynie, kobiety na krawędzi, psychologicznie złożone postacie, które często nie budzą sympatii widzów. I robi to w sposób mistrzowski. Bywa nawet nazywana "ukochaną psychopatką francuskiego kina". Jej dorobek filmowy jest ogromny, sporo występowała także na scenach teatralnych. Dziś Isabelle Huppert ma 70 lat i wydaje się, że czas zupełnie o niej zapomniał. Francuska aktorka, która nigdy nie bała się pokazywać się w naturalnej odsłonie i nie wstydziła się swoich zmarszczek, wygląda na młodszą o 30 lat!
Na czerwonym dywanie prezentuje nie tylko niesamowitą urodę, ale też wyrafinowane poczucie stylu. Na premierze filmu "Maestro" podczas Festiwalu Filmowego w Wenecji zaprezentowała się w kreacji, która przyciągnęła wszystkie spojrzenia i to bez taniego kuszenia "atutami".
Przeciwnie srebrzysta suknia pokryta frędzlami podkreślała idealną figurę aktorki, ale zakrywała ciało od szyi po dłonie i stopy. Look uzupełniał nienaganny makijaż i fryzura typu "mokre fale". Cała stylizacja doskonale prezentowała się zwłaszcza w ruchu, kiedy srebrzyste frędzle sprawiały, że suknia dosłownie ożywała. Czy taka kreacja to nie doskonały sposób, by podkreślić swoją wewnętrzną iskrę i pokazać, że mimo upływu lat nadal jest się "żywym srebrem"?
Czytaj też: Królowa Maxima. Ikona mody kobiet po 50.