Chylińska nie chce już tak żyć
Tuż po urodzeniu pierwszego dziecka Agnieszka Chylińska przyznała, że ma takie chwile, kiedy chciałaby sprzedać je na allegro. Wydawałoby się, że z czasem jednak, decydując się na kolejnych potomków, piosenkarka odnalazła się w życiu domowym.
Macierzyństwo okazało się dla niej męką. Jak przyznała w jednym z wywiadów, nie spodziewała się, że 40. urodziny przyniosą taki kryzys.
Dwutygodnik SHOW donosi: "Zaskoczyła wszystkich, bo wydawało się, że piosenkarka jest szczęśliwa i spełnia się w roli matki i żony. Tymczasem okazało się, że ma dość swojego obecnego życia."
Pojawiły się nawet sugestie o rozpadzie związku, jednak te Chylińska szybko zdementowała. Kryzys jest, ale rozwodu nie będzie. Dla Marka - ojca jej trojga dzieci - Ryszarda (10 lat), Estry (6 l.) i Krysi (3l.) - Chylińska porzuciła imprezowe życie. Wydawało się, że rola idealnej matki jest dla niej stworzona. Niepokorna gwiazda jest, m.in. autorką książek dla dzieci. Rodzina pozwoliła jej uwierzyć w siebie i pozbyć się dawnych kompleksów. Skąd więc kryzys?
"Jedno jest (...) pewne - Chylińska ma dość swojego aktualnego życia. Rozczarowała ją szara codzienność, i może przede wszystkim - macierzyństwo" - pisze "SHOW".
W jednym z wywiadów, mówiła niedawno: " Myślałam, że 'dom', 'rodzina' to moje powołanie, ale szybko okazało się, że to nie wszystko. To tylko część mojego życia, a ja potrzebuję czegoś więcej".
Czy Agnieszce Chylińskiej uda się uratować rodzinę?
