Jenna Ortega zachwyca w garniturowej kreacji. To nie pierwszy raz
Oprac.: Karolina Iwaniuk
Podczas promocji nowego filmu pt. „Sok z żuka” będącego kontynuacją kultowego filmu Tima Burtona z 1988 roku, Jenna Ortega zachwyciła stylizacją. To kolejny już modowy sukces młodej aktorki, która zyskała popularność dzięki serialowi "Wednesday".
Kreacja dopasowana do filmu. Jenna Ortega promuje najnowsze filmowe dzieło
Jenna Ortega doskonale wpasowuje się w tematykę horrorów i mroku nie tylko na filmowym ekranie. Podobnie jak Zendaya, czy Margot Robbie, Jenna Ortega uwielbia nawiązywać swoimi stylizacjami z branżowych wydarzeń do filmów, czy serialów, w których gra.
Młoda aktorka, która zyskała światową sławę dzięki głównej roli w serialu "Wednesday", obecnie często decyduje się na gotycki styl na czerwonym dywanie, a jej stylizacje na trasę prasową dla filmu "Sok z żuka" nie są wyjątkiem od reguły.
To właśnie garderoba aktorki na tournée prasowym promującym nowy film była pełna gotycko-szykownych, kobiecych stylizacji, które odzwierciedlały ekranowy styl jej postaci.
Podczas wystąpień miała już na sobie mroczną suknię w stylu vintage Vivienne Westwood, ale najnowszą stylizacją także zwróciła na siebie uwagę.
Mrok, klasa i elegancja. Tak kobieco aktorka nie wyglądała nigdy
Jenna Ortega olśniła swoich fanów wybierając ostatnio czarno-biały garnitur w prążki od Dolce & Gabbana. Przypominający upiorne ikony stylu Gomeza i Morticię Addams — jej fikcyjnych rodziców z poprzedniego projektu "Wednesday" — pasiasty zestaw eksponował sylwetkę gwiazdy w niezwykle elegancki, ale kobiecy sposób.
Dopasowana spódnica kończyła się w połowie łydki, eksponując jej czarne buty na platformie, ale to góra stylizacji skupiała najwięcej uwagi. Była ona stworzona w formie garniturowej bluzki z baskinką i ciekawie wykrojonym dekoltem.
Ortega dopełniła strój parą dramatycznych czarnych okularów przeciwsłonecznych i srebrną biżuterią z diamentami od Solo for Diamonds. Włosy zostawiła rozpuszczone, a makijaż wybrała naturalny z ustami w kolorze nude.
Ten zestaw oznacza zauważalną zmianę w stosunku do jej poprzednich, bardziej młodzieńczych stylizacji z trasy prasowej. Zniknęły zabawne elementy kreacji. Zamiast tego jej wizerunek sprawia wrażenie, jakby został zapożyczony od Moniki Bellucci, ponieważ jest elegancki, klasyczny, czarny i niewątpliwie szykowny.
Co ciekawe, Jenna była już widziana w prążkach i całkowicie czarnych strojach, które idealnie oddają hołd "Beetlejuice". Gwiazda była także zauważona w kreacji od Thoma Browne'a, która pasuje do ostatniego stroju Lydii Deetz z filmu "Sok z żuka".
Jenna miała wówczas na sobie kraciastą spódnicę i niebieski sweter, na którym widnieje także logo szkoły Lydii z filmu. Lydia nosi go szczególnie w scenie finałowej filmu "Sok z żuka", gdy tańczy do utworu "Jump in the Line" Harry’ego Belafonte’a, czyli w scenie tanecznej "Shake, shake, shake, Senora".