Kim Kardashian w wyjątkowej kreacji. Co za figura
Oprac.: Karolina Iwaniuk
Kim Kardashian na Met Gali w 2022 roku skupiła na sobie uwagę zebranych zakładając suknię niegdyś należącą do Marilyn Monroe. Jeszcze większe emocje niż samo założenie tej sukni, wywołało jej uszkodzenie przez celebrytkę. Po tej wpadce Kim Kardashian jednak nie zrezygnowała z inspirowania się słynną aktorką i teraz pokazała się w sukni, która znów wywołała skojarzenia z ikoną kina. Tym razem kreacja jednak już nie należała wcześniej do samej Monroe.
Spis treści:
Historia jednej sukienki. Kim Kardashian sięgnęła po świętość
Kim Kardashian kocha skupiać na sobie uwagę i czyni to zazwyczaj zakładając kontrowersyjne kreacje. Choć minęło wiele miesięcy od Met Gali w 2022 roku, to wciąż znawcy mody przypominają występ Kim Kardashian na tym wydarzeniu.
Zobacz również:
Suknia z miejsca stała się pewnym symbolem i to nie tylko świata mody. Wysadzana diamentami kremowa suknia opinała dokładnie ciało Monroe, podkreślając jej boskie kształty.
Nic dziwnego, że wiele gwiazd marzyło, by założyć ją po słynnej aktorce. Udało się to Kim Kardashian w 2022 roku, która wchodząc w niej na czerwony dywan Met Gali sprawiła, że wszyscy zaniemówili.
Już samo pojawienie się w sukni wywołało mocne kontrowersje i pytania, czy celebrytka powinna decydować się na taki modowy ruch, ale apogeum kontrowersji zostało osiągnięte, gdy okazało się, że suknia została... uszkodzona.
O wiele szersze biodra Kim, niż te, które prezentowała Monroe, sprawiły, że materiał rozszedł się w okolicy haftek. Gwiazdę spotkała wówczas spora krytyka, ale uzyskała jednocześnie to, na czym jej zależało - rozgłos.
Dalsze inspiracje Marilyn Monroe. Kim Kardashian nie ustaje w poszukiwaniach stylu
Ta wielka wpadka jednak nie zniechęciła Kim Kardashian do inspirowania się ikoną kina. Styl Marilyn Monroe wciąż jest widoczny w wyborach Kim Kardashian.
To właśnie w czarnej, długiej sukni, niezwykle podobnej krojem do kontrowersyjnej stylizacji z 2022 roku, Kim pojawiła się na otwarciu jednego z największych hoteli Las Vegas.
Siateczkowa suknia podkreśliła kształty Kim jak ta należąca do Marilyn od razu przywodząc na myśl kultową kreację. Gwiazda postawiła także na czarne włosy i makijaż w kolorach nude.
Tym razem jednak Kim Kardashian nie zdecydowała się na wypożyczenie drogocennej kreacji, którą mogłaby zniszczyć, a wyłącznie zainspirowała się ponownie stylem Monroe.