Korzystny błysk
Odmładza, ale może też podkreślać zmarszczki. Zobacz, jak bezbłędnie zrobić lśniący make-up.
Rozjasnia spojrzenie
Cienka skóra powiek niestety bardzo szybko się starzeje i staje się wiotka i pomarszczona. A ponieważ blask podkreśla linie oraz zmarszczki, cienie całkowicie błyszczące dedykowane są raczej młodym dziewczynom. Nie oznacza to, że panie w dojrzałym wieku nie mogą sobie na nie pozwolić.
Żeby uniknąć podkreślenia niedoskonałości, cień błyszczący należy zaaplikować na centralną część powieki, zaś jej wewnętrzną oraz zewnętrzną część podkreślić cieniem matowym. Cienie błyszczące najlepiej jest aplikować palcem bądź specjalnie do tego przeznaczoną pacynką, aby nie "zgubić" pigmentu i zminimalizować ryzyko osypywania się.
Modeluje twarz
Zanim sięgniesz po rozświetlacz do twarzy, wyrównaj koloryt cery lekkim podkładem. Możesz zrezygnować z różu i bronzera, bo blask wystarczająco podkreśli twoje rysy.
Rozświetlacz najlepiej aplikować za pomocą niewielkiego pędzelka. Nakładaj go na linię skroni, szczyt nosa oraz łuk kupidyna (najlepszy trick na powiększenie ust!). Muśnij nim także kości policzkowe. Uwaga: produktów rozświetlających powinny unikać osoby z niedoskonałościami cery oraz takie, których skóra mocno się przetłuszcza - te mankamenty rozświetlacz niepotrzebnie podkreśli.
Powiększa usta
Choć w tym sezonie najmodniejsze są matowe pomadki, optycznie pomniejszają one usta. Jeśli więc twoje nie są pełne, sięgnij po lśniący błyszczyk. Dzięki temu, że odbija światło, wargi wyglądają bardzo ponętnie. Jeśli wybierasz się na wieczorną imprezę i masz odwagę, wypróbuj inny mocny trend sezonu - brokatowe usta.
Możesz wykorzystać pomadkę z drobinkami lub specjalny pigment, który łatwo przyczepi się do błyszczyka (pigmenty aplikuj pędzelkiem).
SHOW 8/2017