Księżna Kate i książę William przeprowadzili się w tajemnicy. Oto kulisy przeprowadzki
Książę William i księżna Kate przeprowadzili się już do Forest Lodge niedaleko Windsoru. Posiadłość jest określana mianem "domu na zawsze", docelowym mieszkaniem książęcej pary i ich dzieci. To wyjątkowe wydarzenie, które rodzina postanowiła zostawić tylko dla siebie z kilku powodów.

W końcu przeprowadzili się do nowej posiadłości. To przełomowa chwila
Od dłuższego czasu fani księżnej Kate i księcia Williama wyczekiwali tego momentu. Para wraz z dziećmi przeprowadziła się do nowego domu. Długo spekulowano, która posiadłość stanie się "domem na zawsze" dla książęcej pary i trójki ich dzieci. Padło finalnie na Forest Lodge.
Dla księcia Williama i księżnej Kate przeprowadzka do tego miejsca to nie tylko zmiana adresu - to deklaracja woli co do przyszłości ich rodziny. Przeprowadzka rodziny to nie tylko kwestia większej przestrzeni, chodzi o stworzenie bezpiecznej przystani po okresie naznaczonym osobistymi i publicznymi wstrząsami.
Ich poprzedni dom, Adelaide Cottage, był czteropokojowym domem, który stał się synonimem jednych z najtrudniejszych chwil w życiu rodziny. Najpierw śmierć królowej Elżbiety II, a następnie diagnoza choroby nowotworowej u króla Karola i księżnej Kate oraz publiczne konsekwencje różnych wydarzeń, to wszystko rzuciło cień na lata spędzone w Adelaide Cottage. Według doniesień GB News, nowy dom daje rodzinie szansę na pozostawienie za sobą trudnych wspomnień i rozpoczęcie nowego etapu życia.
"The Telegraph" donosi także, że ta posiadłość będzie także ich domem, gdy William i Kate zasiądą w przyszłości na tronie, co jest ciekawą sytuacją.
Dlaczego zrobili to w tajemnicy? Potrzebowali w końcu spokoju

Termin przeprowadzki nie był przypadkowy. William i Kate czekali na przerwę semestralną ich dzieci. Pozwoliło to księciu George'owi, księżniczce Charlotte i księciu Louisowi na płynne przejście, minimalizując zakłócenia w ich codziennym życiu.
Źródła bliskie rodzinie opisują nastrój panujący wśród rodziny jako optymistyczny i nastawiony na przyszłość i cała rodzina nie mogła doczekać się tej zmiany.
Nic dziwnego w tym, że pragnęli ten moment wyczekiwanej odmiany pozostawić tylko dla siebie i celebrować tę chwilę w intymnym, bliskim dla siebie gronie.
Problemy w radosnej chwili. Kim jest sąsiad Kate i Williama?

Radość z obecnej sytuacji zakłóca jednak jedna rzecz. Okazuje się, że Kate i William po przeprowadzce stali się sąsiadami księcia Andrzeja, który obecnie został odsunięty przez króla Karola III od swoich obowiązków, a tytuły wcześniej mu nadane, zostały odebrane.
Jego rezydencja w Royal Lodge znajduje się zaledwie 2,2 km od nowej posiadłości Kate i Williama. Jednak jest to rozwiązanie jest tymczasowe. Andrzej zgodził się przenieść do prywatnej posiadłości króla Sandringham w Norfolk, po serii dramatycznych zmian w jego statusie królewskim.
Niedawna utrata przez Andrzeja tytułów oznacza istotną zmianę w dynamice rodziny królewskiej. Znany obecnie jako Andrew Mountbatten Windsor, jest coraz częściej wzywany do składania zeznań przed komisją badającą sprawę Jeffreya Epsteina, w związku z oskarżeniami Virginii Giuffre. Chociaż Andrzej konsekwentnie zaprzeczał wszystkim oskarżeniom, atmosfera wokół rodziny królewskiej pozostaje napięta.
Co ciekawe według "The Telegraph", książę William nie mógł uczestniczyć w spotkaniach króla Karola w sprawie degradacji księcia Andrzeja, ale był na bieżąco informowany o przebiegu wydarzeń, a sam William jak donosi brytyjska prasa "w pełni poparł
decyzję króla, co nie rzutuje na dobre kontakty Williama i Kate z Andrzejem.









