Kylie Minogue od lat zachwyca. Tak szaleje na scenie w wieku 56 lat
Kylie Minogue obok Beyoncé, Jennifer Lopez czy Mariah Carey, to jedna z najpopularniejszych gwiazd muzyki pop w Stanach Zjednoczonych. Mimo 56 lat nie schodzi ze sceny, a ostatnim występem udowodniła, że jest w doskonałej formie.

Kylie Minogue nie zaczynała od muzyki. Jej życie potoczyło się jednak w zaskakujący sposób
Kylie Minogue urodziła się w Australii i to tam stawiała pierwsze kroki w show-biznesie.
Choć nie od razu zaczęła od muzyki. Jej pierwszą pracą była rola Charlene Robinson w popularnej australijskiej telenoweli "Neighbours". To właśnie ta rola otworzyła jej drzwi do kariery muzycznej.
Przełom w jej karierze nastąpił w 1987 roku, kiedy Kylie nagrała swoją pierwszą piosenkę - cover przeboju "The Loco-Motion".
Utwór stał się ogromnym hitem w Australii, a potem również w Wielkiej Brytanii i USA.
Wtedy poznał ją świat i zakochał się w Australijce. w 2004 roku zdobyła statuetkę Grammy w kategorii pop za utwór "Come Into My World".
Jednak rok później świat mówił o niej z zupełnie innego powodu. Kiedy wydawało się, że Kylie jest u szczytu swej kariery, przyszło załamanie.
w 2005 roku gwiazda ogłosiła diagnozę nowotworu, a jej otwartość na ten temat sprawiła, że wiele kobiet zaczęło się badać. W Australii mówi się nawet o "efekcie Kylie".
Jednak to sprawiło, że piosenkarka skupiła się na leczeniu i na powrocie do zdrowia. Z oczywistych powodów było jej mniej w przestrzeni medialnej, ale z chorobą wygrała i wróciła silniejsza.
Dziś po tylu latach od rozpoczęcia kariery wręcz zdumiewa siłą, którą prezentuje na muzycznej scenie.
Dziś zachwyca w wieku 56 lat. Jak ona to robi?

Choć wiele gwiazd lat 80. i 90. dawno przeszło na emeryturę, to Kylie Minogue nie zwalnia tempa.
W 2023 roku wydała nowy album Tension i zebrała entuzjastyczne recenzje.
Tym albumem udowodniła, że potrafi z powodzeniem łączyć klasyczny pop z nowoczesnym brzmieniem elektronicznym.
Do dziś tworzy muzykę, występuje na żywo i aktywnie działa jako przedsiębiorczyni.
Ostatnim występem w Londynie udowodniła, że nie ma zamiaru schodzić ze sceny.
Nie tylko energia zachwyca fanów gwiazdy, ale też jej sceniczny wygląd. Minogue zaszalała na scenie, mając na sobie obcisłe spodnie, tunikę, gorset i długie rękawiczki, a wszystko to z jasnoniebieskiego lateksu.
Gwiazda uzupełniła stylizację pasującymi butami na obcasie. Kilka dni wcześniej, podczas koncertu w Manchesterze, miała na sobie podobny strój, który dodatkowo posiadał przezroczyste rękawy pokryte kryształkami.
Patrząc na nią, trudno uwierzyć, że gwiazda ma 56 lat. Jej energia, sylwetka, a także zadbana twarz z nienagannym makijażem sprawiają, że można pomyśleć, iż Kylie ma przynajmniej 10 lat mniej.
Sama artystka jednak wielokrotnie podkreśla, że nie ma jednej magicznej recepty, stosuje kilka sprawdzonych metod, które pozwalają jej czuć się dobrze i wyglądać świeżo.
Jej recepta jest naprawdę prosta - stosuje umiar w diecie i kieruje się zdrowymi wyborami żywnościowymi. Korzysta z zaawansowanych kosmetyków i zabiegów medycyny estetycznej, ale bez przesady. W przeszłości przyznała się do używania Botoksu, jednak z czasem z niego zrezygnowała, bo - jak mówi - "zatraciła w tym siebie".
Dodatkowo jest aktywna fizycznie. Kylie wybiera to, co sprawia jej przyjemność: taniec, spacery, jogę i ćwiczenia z własną masą ciała. Dodatkowo Kylie stawia na stylizacje, które ją odmładzają.
Kylie wie, co jej pasuje. Jej styl to połączenie elegancji, kobiecości i odrobiny młodzieńczej energii: dopasowane fasony, klasyka z nowoczesnym twistem, ale nigdy infantylność.