Maja Ostaszewska na gali Orłów 2023. Zdecydowała się na odważną kreację
Jubileuszowa 25. Gala Polskich Nagród Filmowych „Orły” 2023 ściągnęła na czerwony dywan plejadę gwiazd. Wśród nich nie zabrakło nominowanej w jednej z kategorii Mai Ostaszewskiej, która zwróciła na siebie uwagę wszystkich zebranych. Gwiazda postawiła tego wieczoru na odważną kreację.
Orły, nazywane również "polskimi Oscarami", zwabiły do Teatru Polskiego pokaźne grono najwybitniejszych osobistości ze świata filmu, muzyki i szeroko pojętej kultury. W tegorocznej edycji udział wzięły 73 filmy fabularne, 51 filmów dokumentalnych oraz 25 seriali.
Na ściance pozowała między innymi Maja Ostaszewska, która została nominowana za rolę Ewy Berbeki w filmie "Broad Peak". Rola miała być dla niej "głębokim i wzruszającym" przeżyciem.
"Wiedziałam, że dotykam czegoś delikatnego. Że ten film znaczy wiele dla rodziny Berbeków. Ewie zależało na naszym spotkaniu. Gdy do niego doszło, była już słaba, ciężko chora. Uściskała mnie, od razu zaproponowała przejście na ty. Miałam wrażenie, że znamy się od dawna" - mówiła w rozmowie z twojstyl.pl Maja Ostaszewska.
Maja Ostaszewska w odważnej kreacji. Odsłoniła nie tylko plecy
Maja Ostaszewska zdecydowała się tego wieczoru na obcisłą, prostą, sięgającą ziemi czarną suknię z poduszkami na ramionach oraz nachodzącymi na dłonie rękawami. Kreacja ozdobiona została małymi, połyskującymi w świetle kryształkami.
Dopasowana suknia podkreśliła smukłą sylwetkę aktorki oraz nadała szyku i elegancji. Nie sposób przejść jednak obok zadziornych rozcięć, które ozdobiły kreację. Maja Ostaszewska, za sprawą asymetrycznego rozcięcia, odsłoniła na czerwonym dywanie nie tylko plecy, ale również biodro.
Aktorka uzupełniła stylizację o delikatną biżuterię oraz niewielką torebkę. Zdecydowała się na gładko zaczesane, rozpuszczone włosy oraz niezwykle kobiecy makijaż.