Marta Żmuda Trzebiatowska i Adam Król. Dlaczego się rozstali?

Marta Żmuda-Trzebiatowska i Adam Król poznali się w 2002 roku, gdy aktorka była na pierwszym roku studiów na Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. "Spotkaliśmy się (...) w warszawskim klubie. Adam zaproponował mi drinka i nie ustąpił, dopóki nie zdobył mojego numeru telefonu" - opowiadała aktorka w 2012 roku w wywiadzie dla magazynu "Sławni". Choć ona wówczas stawiała dopiero pierwsze kroki w karierze, Adam był już uznanym tancerzem. Nie przeszkadzała im spora różnica wieku, bowiem Adam jest od niej 12 lat starszy. Mężczyzna zakochał się w niej po uszy, zresztą- z wzajemnością.

Para uchodziła zarówno wśród znajomych, jak i w show-biznesie za związek wzorcowy. Aktorka chętnie dzieliła się tym, jak wielkim wsparciem był dla niej Adam. "Adam to jest mój anioł! Gdyby nie on, nie dałabym rady udźwignąć wszystkiego. On naprawdę jest niesamowity!"- powiedziała w wywiadzie dla "Show" w 2011 roku. Debiutowała w 2005 roku w roli Belli w serialu "Dom niespokojnej starości", 2 lata przed ukończeniem studiów aktorskich. Mogła liczyć na ogromne wsparcie swojego partnera.

Po kilku latach postanowili razem zamieszkać, co było wielkim krokiem w ich związku. Jej popularność stale rosła, czego dowodem była praca na planie takich seriali, jak "Magda M.", czy "Teraz albo nigdy!". Ta popularność doprowadziła ją na scenę programu "Taniec z gwiazdami", gdzie tańczyła w parze z nikim innym, jak z Adamem Królem. Nie doszli do finału, a po programie w mediach zaczęły krążyć pogłoski, że para się rozstała.

Tancerz dementował to w wywiadach, jednak w tym samym czasie aktorka w jednej z rozmów ujawniła: "Z Adamem to już nieaktualne. Nie planuję ślubu na pewno. W ogóle! Nawet w przyszłości. Nie mam z kim go wziąć. Nie ma takiej osoby u mojego boku". Niedługo później okazało się jednak, że para szuka nowego lokum. Sielanka ta nie trwała długo i w 2012 roku oficjalnie potwierdzili, że ich związek się zakończył. "Pamiętam, jak wprowadziłam się do mieszkania, które miało być dla nas, a zostało tylko dla mnie. Weszłam do domu, zobaczyłam puste ściany i najpierw się rozpłakałam. A potem pomyślałam: OK to będzie nowe życie. Zaczynam życie sama. Po tylu latach. (...) Ostatnio przypomniałam sobie, że mam poczucie humoru. Do tej pory łatwo było mnie onieśmielić. Przestawałam żartować i zamykałam się w sobie. A przecież kiedyś potrafiłam rozśmieszyć wszystkich. Już się wyleczyłam z noszenia spodni w związku i dbania o wszystko"- wyznała aktorka w rozmowie ze swoją koleżanką, Anną Cieślak dla magazynu "Grazia". Aktorka wielokrotnie podkreślała później, że teraz jest czas, by w końcu, po tylu latach związku zajęła się sobą.

Teraz Marta Żmuda Trzebiatowska jest w szczęśliwym małżeństwie z Kamilem Kulą, z którym wychowują dwójkę dzieci. Adam Król zaś wycofał się z show-biznesu i słuch o nim zaginął.

Małgorzata Rozenek-Majdan uważa, że bezpłodność powinna być leczona przy finansowym wsparciu państwa. In vitro dla każdego!

Barbara Kurdej-Szatan w nowej odsłonie. Co uchwycił fotograf? Takiego zdjęcia jeszcze nie miała

Magdalena Pieczonka pozuje bez bielizny. Odważne zdjęcia

Paulina Sykut-Jeżyna coraz szczuplejsza. Nad Bałtykiem odsłoniła ciało!

Magdalena Mołek objada się. Dziennikarka nie dba o linię? O co chodzi?