Reklama

Nergal pokazał zdjęcie ze szpitala

U Adama Darskiego kilka lat temu zdiagnozowano białaczkę. Niedawno na swoim Instagramie opublikował emocjonalny wpis, w którym wraca myślami do tamtych czasów.

Kiedy Nergal zachorował na białaczkę, jego rokowania nie były dobre. Lidera zespołu czekała ciężka chemioterapia i długie leczenie. Ówczesną partnerką Nergala była wtedy Doda, która wraz z fundacją DKMS poszukiwała szpiku dla Darskiego. Partnerzy rozstali się kilka miesięcy po tym, jak Darski wrócił ze szpitala do domu. Doda w wywiadach wielokrotnie wspominała, że nie spodziewała się, ze jej związek z Nergalem skończy się tak szybko. Tym bardziej, że wspierała go w chorobie, jak tylko mogła.

Najwyraźniej piosenkarka wreszcie doczekała się podziękowań. Adam Darski na swoim Instagramie opublikował zdjęcie z czasów, gdy leczył się w szpitalu. Zdjęcie zostało opatrzone emocjonalnym opisem. Nergal przyznaje w nim, że wyzdrowiał między innymi dzięki ogromnemu wsparciu najbliższych.

Darski napisał: "To było zaledwie 5 - 6 lat temu? Około dwa tygodnie przed tym, gdy zrobiono to zdjęcie, dowiedziałem się, że choruję na białaczkę. Niech was nie zwiedzie moja radosna mina. Sytuacja, w której się znalazłem nie miała nic wspólnego z z zabawą, byłem przerażony. Ale moja chęć życia była silniejsza niż strach. Dzisiaj myślę, że do mojego zwycięstwa nad chorobą przyczyniło się wiele składników. Siła, dobra kondycja, hart ducha, ukochani, którzy mnie wtedy otoczyli i dali ogromne wsparcie. I wszystkie cele, które założyłem sobie w trakcie chemioterapii i które chciałem osiągnąć w przyszłości. Pamiętam, że zapytałem lekarzy, kiedy będę mógł wrócić do mojego codziennego życia. Odpowiedzieli, że po roku. Może nawet po dwóch. Na odchodne odpowiedziałem, że na pewno pozbieram się szybciej, bo już zacząłem planować trasę koncertową. I wiecie co? Po ośmiu miesiącach od wyjścia ze szpitala wróciłem na scenę i wystąpiłem w Poznaniu!".

Reklama

Zobacz także:

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy