Szczoteczkę zastępują patykiem. Trend zdobywa Polskę, dentyści odradzają
Miswak, czyli tradycyjny patyczek do czyszczenia zębów, szturmem podbija media społecznościowe. Influencerzy z Polski i ze świata zachwalają jego naturalne właściwości i prezentują go jako alternatywę dla klasycznej szczoteczki. Stomatolodzy jednak ostrzegają: moda nie zawsze idzie w parze z troską o zdrowie jamy ustnej. Czy miswak to rewolucja w higienie, czy tylko chwilowy trend napędzany internetowym hype'em?

Spis treści:
Patyczek zamiast szczoteczki
W sieci coraz częściej można natknąć się na nagrania, w których influencerzy prezentują miswak - tradycyjny patyczek używany od wieków do higieny jamy ustnej. W jednym z popularnych filmików Instagramerka @dominykalau pokazuje, jak przygotowuje kijek do użytku: ogryza jego końcówkę, aby uzyskać włókna przypominające szczoteczkę, a następnie dokładnie czyści zęby. Po krótkim teście podsumowuje doświadczenie słowami, że "nigdy nie miała tak gładkich zębów" i zapowiada, że będzie używać miswaka na co dzień.
Jedni zachwyceni, inni zaciekawieni. Specjaliści na nie

Nagranie wywołało gorącą dyskusję w komentarzach. Część osób była zaintrygowana i pytała, czy faktycznie działa, inni dzielili się pozytywnymi doświadczeniami, twierdząc, że patyczek sprawdza się znakomicie. Spora grupa widzów reagowała jednak ze zdziwieniem. Pojawiły się głosy, że "nie bez powodu wynaleziono szczoteczki i pasty do zębów" oraz że cofanie się do dawnych metod może być bardziej ryzykowne niż modne.
W dyskusję włączyli się także specjaliści. Jedna z higienistek @paulinahigienistka napisała krótko: "Mam propozycję, żeby każdy z nas zaczął sumiennie myć zęby dwa razy dziennie i oczyszczać przestrzenie międzyzębowe, zamiast szukać takich cudów". Jeszcze ostrzejszy komentarz dodała (jak wynika z jego treści) dentystka.
Widzę, że na brak pracy w dalszym ciągu nie będę narzekać. Poproszę o film instruktażowy, jak umyć tym patyczkiem powierzchnie językowe i podniebienne zębów przednich, zwłaszcza tych w retruzji, oraz powierzchnie dystalne ostatnich zębów trzonowych. Tak się składa, że człowiek w jakiś sposób udoskonalił ten patyczek i wymyślił szczoteczkę, żeby sobie życie ułatwić. Jak ktoś sobie ze szczoteczką nie radzi, to może sobie ten patyczek...
Powrót do przeszłości?

Miswak to nic nowego - jego historia sięga tysięcy lat, a tradycja stosowania utrzymuje się m.in. w krajach Bliskiego Wschodu czy Afryki. Zawiera naturalne związki antybakteryjne i od dawna uchodzi za praktyczne narzędzie higieny. Problem w tym, że współczesna stomatologia oferuje metody znacznie dokładniejsze i przebadane naukowo. Szczoteczka soniczna czy nitka dentystyczna docierają tam, gdzie naturalny patyczek może nie mieć szansy.
Moda na miswak pokazuje jednak, jak silny jest trend powrotu do naturalnych rozwiązań. Influencerzy chętnie promują takie ciekawostki, co może świadczyć o spadku zaufania do nowoczesnych rozwiązań.