Paweł Małaszyński trafił do szpitala
Paweł Małaszyński pojawił się ostatnio na deskach Teatru Kwadrat w spektaklu „Berek, czyli upiór w moherze”. Podczas występu aktor omdlał na oczach widzów i trafił do szpitala.
Paweł Małaszyński zagrał w wielu polskich filmach i serialach. Pojawił się w takich produkcjach jak "Katyń", "Jack Strong", "Listy do M. 2", "Belle Epoque", czy "Skrzydlate świnie". Jego talent aktorski możemy również podziwiać podczas spektakli teatralnych.
Z Teatrem Kwadrat jest związany w zasadzie od początku swojej kariery aktorskiej. Zaraz po ukończeniu Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej otrzymał propozycję zastępstwa za Andrzeja Nejmana w kilku spektaklach. Występy zapewniły mu etat, a oficjalnie zadebiutował podwójną rolą Trufaldina i Arlekina w przedstawieniu "Sługa dwóch panów" Carla Goldoniego w reżyserii Waldemara Matuszewskiego.
Jakiś czas temu Paweł Małaszyński opublikował wpis skierowany do widzów Teatru Kwadrat. Przeprosił w nim za to, że podczas spektaklu "Berek, czyli upiór w moherze" zasłabł na scenie.
Przepraszam wszystkich widzów Teatru Kwadrat. Ostatnie dni stały pod znakiem intensywnych prób i spektakli. Mój organizm pod wpływem infekcji i zmęczenia zwyczajnie odmówił posłuszeństwa. Wrócę do Was najszybciej, jak to będzie możliwe!
Nieprzytomny aktor trafił do szpitala i nie wiadomo dokładnie, kiedy będzie mógł wrócić do pracy. Jak na tę chwilę niewiele wiadomo na temat stanu jego zdrowia.