Racewicz publikuje zdjęcie z Danutą Wałęsą. "Niech się Polska obudzi!”

„Kobieta-Legenda. Zawsze w cieniu męża”. Joanna Racewicz opublikowała na Instagramie zdjęcie z Danutą Wałęsą. Wzruszający wpis to efekt pokazu najnowszego spektaklu „1989”, który odbył się w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim. Obie panie spotkały się podczas wydarzenia, a dziennikarka pochwaliła się fotorelacją w swoich mediach społecznościowych.

Joanna Racewicz jest zachwycona najnowszym spektaklem "1989". Na pokazie w Gdańsku spotkała Danutę Wałęsę
Joanna Racewicz jest zachwycona najnowszym spektaklem "1989". Na pokazie w Gdańsku spotkała Danutę Wałęsę KAROLINA MISZTAL/REPORTEREast News

Joanna Racewicz opublikowała na Instagramie zdjęcie z Danutą Wałęsą. Dziennikarka opublikowała na Instagramie wzruszający wpis dotyczący najnowszej produkcji Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego i Teatru im. J. Słowackiego - spektaklu "1989".

Joanna Racewicz i Danuta Wałęsa na wspólnym zdjęciu

Kobieta - Historia. Kobieta - Legenda. Pani Danuta Wałęsa. Zawsze w cieniu Męża. Wzruszona po premierze "1989"
napisała Joanna Racewicz.

Dziennikarka nie szczędziła komplementów pod adresem aktorów, którzy zagrali w spektaklu. Jedna ze scen szczególnie zapadła dziennikarce w pamięć.

- Porywający spektakl. A scena, gdy Danuta odbiera Pokojowego Nobla w Oslo... To trzeba zobaczyć. Dla aktorów grać prawdziwe postaci przed nimi samymi - wielkie wyzwanie - przyznała Joanna Racewicz.

"Niech się Polska obudzi!"

Na opublikowanych przez gwiazdę zdjęciach widzimy Danutę Wałęsę w eleganckiej stylizacji. Joanna Racewicz również zadała szyku i pojawiła się w czerwonej, długiej sukni.

"Zróbcie dym. Zróbcie szum. Niech się Polska obudzi. Nie zostawiamy w tyle swoich ludzi". Niech ten song idzie dalej
podsumowała dziennikarka.

Zobacz również:

"1989" - nowy spektakl. "Entuzjazm zderza się z ciężarem historii"

Spektakl "1989" w reż. Katarzyny Szyngiery
Spektakl "1989" w reż. Katarzyny SzyngieryKAROLINA MISZTAL/REPORTEREast News

"1989" to najnowsza propozycja Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego i Teatru Słowackiego w Krakowie. Spektakl w reżyserii Katarzyny Szyngiery nawiązuje do "Hamiltona". To właśnie musical Lin-Manuela Mirandy wprowadził na Broadway rap. Za brzmienie musicalu krakowskiego teatru odpowiada Andrzej Mikosz "Webber", znany m.in. z wieloletniej współpracy z "Łoną".

Spektakl ukazuje upadek komunizmu z innej perspektywy. Wydarzenia, które znamy z filmowych kronik i podręczników do historii są widziane oczami trzech par.

- W życiu Frasyniuków, Wałęsów i Kuroniów idee rywalizują z miłością, entuzjazm zderza się z ciężarem historii, a bohaterstwo przeplata się z rodzinnymi tragediami - czytamy w opisie spektaklu.

Widzowie będą mogli towarzyszyć bohaterom spektaklu podczas strajków w stoczni i przy Okrągłym Stole, ale również w chwilach radości i cierpienia, przeżywanych w zaciszu mieszkania czy więziennej celi.

***

Magdalena Stępień u Zdanowicz o hejcie, który ją dotknął podczas leczenia OliwierkaINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas