Radość w rodzinie królewskiej. Księżniczka powiedziała sakramentalne "tak"
Wnuczka monarchini Liechtensteinu, księżniczka Maria Karolina i bankier inwestycyjny pobrali się w tę sobotę w katedrze w Vaduz. Ich ślub już przeszedł do historii pod kątem bajkowości, blichtru i przepychu.

Ślub jak ze snów. Kościół przyozdobiony morzem hortensji
Niedawno w Księstwie Liechtensteinu odbył się pierwszy królewski ślub w tym sezonie. Było to ważne wydarzenie dla rodziny królewskiej.
28-letnia księżniczka Maria Karolina to drugie z czworga dzieci następcy tronu, księcia Aloisa i księżniczki Zofii, a zarazem wnuczka panującego monarchy, księcia Hansa-Adama II.
Poślubiła ona 33-letniego Leopolda Maduro Vollmera, wenezuelskiego bankiera inwestycyjnego i potomka jednej z najbogatszych rodzin w tym południowoamerykańskim kraju.
Ślub był niczym urzeczywistnienie bajki o księżniczce i wielkiej miłości. Uroczystość zaślubin odbyła się o godzinie 11:00 w katedrze w Vaduz, stolicy tego niewielkiego państwa położonego między Szwajcarią a Austrią, liczącego około 41 000 mieszkańców i szczycącego się jednym z najwyższych dochodów na mieszkańca na świecie.
Wczesnym rankiem specjaliści pięknie udekorowali elewację XIX-wiecznego neogotyckiego kościoła nad brzegiem Renu, zdobiąc schody wejściowe ciemnoniebieskim dywanem i upinając po obu stronach kompozycjami kwiatowymi z hortensji.
Księstwo celebrowało ślub niczym prawdziwy festiwal, a ulice centrum Vaduz wypełniły się mieszkańcami i gapiami, którzy chcieli zobaczyć gości i nowożeńców.
Księżniczka wyglądała olśniewająco. Trudno było oderwać wzrok od panny młodej

Księżniczka Maria Karolina była ponadczasową królewską panną młodą w białej sukni uszytej z prześwitujących koronkowych detali i z krótkimi rękawami, którą dopełniała rodzinna biżuteria i długi welon.
Według "The Court Jeweller", Maria Karolina wyszła za mąż w tiarze Habsburgów, której powstanie datuje się na rok 1890.
W kontekście sentymentalnym jest to ta sama tiara, którą miała na sobie jej babcia, nieżyjąca już księżniczka Maria, podczas swojego królewskiego ślubu w 1967 roku, a którą nosiła również nieżyjąca już prababcia księżniczki Marii Karoliny, księżniczka Gina, jej matka, księżniczka Zofia, i inne panny młode z rodziny królewskiej Liechtensteinu.

Księżniczka Maria Karolina dodała blasku także dzięki wyrazistym kolczykom z diamentami, które wcześniej nosiły również księżniczka Maria i księżniczka Sophie. Tym samym wzbogaciła swoją kolekcję biżuterii ślubnej o kolejną rodzinną pamiątkę.
Choć tego dnia oczy wszystkich były zwrócone właśnie na Marię Karolinę, to na codzień wiedzie ona życie bez rozgłosu.
Księżniczka Maria Karolina po ukończeniu szkoły podstawowej Ebenholz w Vaduz i szwajcarskiej szkoły międzynarodowej Rheintal, kontynuowała naukę w Malvern College w Anglii.
Później studiowała w prestiżowej Parsons School of Design w Paryżu i Nowym Jorku, którą ukończyła w 2020 roku, uzyskując dyplom z projektowania mody. Obecnie mieszka w Londynie i pracuje w przemyśle tekstylnym.