To była największa miłość Celine Dion. Jego śmierć zmieniła wszystko

Celine Dion i Rene Angelil przez lata tworzyli udany związek. Ich wspólne szczęście przerwała śmierć mężczyzny. To była największa miłość piosenkarki!

article cover
Tom Donoghue/PolarisEast News

To była największa miłość Celine Dion. Jego śmierć zmieniła wszystko

Małżonek wspierał artystkę w jej karierze, która coraz bardziej nabierała tempa. Kiedy Celine Dion nagrała utwór: "My Heart Will Go On”, za który otrzymała Oscara, stała się znana na całym świecie. 

Wydawało się, że jej szczęścia nie da się zakłócić, a jednak w 1998 roku u Rene Angelila zdiagnozowano nowotwór. Artystka postanowiła przerwać pracę zawodową, aby wspierać męża w trudnych chwilach. Na szczęście udało mu się pokonać raka krtani. 

Przez wiele lat Celine Dion i Rene Angelil bezskutecznie starali się o dziecko. W końcu doczekali się i na świat przyszedł chłopiec, Rene-Charles. Później, w 2010 roku urodziły się im bliźnięta.
Obecnie Celine Dion ma 52 lata. Artystka stara się nie załamywać i skupia się teraz przede wszystkim na sobie. Nie zamyka się na ludzi i nowe znajomości. W wywiadach podkreśla, że chociaż jej mąż odszedł, nadal czuje jego wsparcie. 

Rok temu odbyła się jej trasa koncertowa "Courage World Tour", podczas której zaprezentowała fanom trzy najnowsze utwory: „Imperfections”, „Lying Down” i „Courage”. Wydała też nowy album: Courage.
Rodzinne szczęście Celine Dion i jej męża ponownie zostało przerwane w 2013 roku, kiedy stało się jasne, że Rene Angelil znów będzie musiał stoczyć walkę z nowotworem. 

Artystka wspierała go, wierząc, że z tego wyjdzie. Niestety w styczniu 2016 roku jej ukochany zmarł. Rene Angelil w chwili śmierci miał 73 lata. 

Wokalistka była załamana, ale próbowała się jakoś pozbierać. Tym bardziej że przecież miała u swojego boku troje ukochanych dzieci. 

Niedługo po śmierci ukochanego Celine Dion okazało się jednak, że jej brat Daniel również umiera na raka. Daniel zmarł dwa dni po odejściu Rene Angelilego. To był dla niej kolejny cios.
Celine Dion i Rene Angelil kochali się ponad życie. Chociaż dzieliło ich aż 26 lat, połączyło ich gorące uczucie, które trwało przez wiele lat, aż do śmierci mężczyzny. Wspierali się zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. 

Rene Angelil był mężem i menadżerem piosenkarki. Kiedy się poznali, Celine Dion była jeszcze dzieckiem. Wokalistka wtedy dopiero 12 lat, a Rene Angelil miał już ugruntowaną pozycję w branży muzycznej. Zachwycił go jej głos, którego miał okazję posłuchać na nagraniu, wysłanym mu przez brata artystki.
+2
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas