Wesley Snipes, czyli historia wielkiego upadku gwiazdy

W latach 90. był gwiazdą kina akcji, a dziś mało kto o nim pamięta. Dlaczego aktor nieoczekiwanie zniknął z ekranu? Poznajcie historię upadku Wesley'a Snipesa!

Collection ChristophelEast News

Wesley Snipes, czyli historia wielkiego upadku gwiazdy

To jednak nie był pierwszy wybryk ciemnoskórego aktora, który słynął z tego, że nie ma łatwego charakteru. W 1993 roku zatrzymano go za nielegalne posiadanie broni, niedługo później spowodował wypadek, uciekając przed policją. 

Miarka przebrała się w 2008 roku, kiedy został skazany na trzy lata więzienia za świadome niepłacenie podatków federalnych w latach 1999–2001. Od grudnia 2010 roku do kwietnia 2013 roku gwiazdor kina akcji przebywał w więzieniu federalnym McKean Federal Correctional Institution. 

Na zdjęciu: Wesley Snipes na planie filmu: "Człowiek demolka"
Wesley Snipes był u szczytu sławy, kiedy zaczął tracić grunt pod nogami. Podczas kręcenia trzeciej części "Blade'a" rozzłoszczony aktor nagle rzucił się na reżysera, Davida S. Goyera. Na szczęście go nie udusił, chociaż wyglądało to niebezpiecznie.

Podobno do zakończenia zdjęć panowie nie rozmawiali ze sobą. Aktor Patton Oswalt wyznał w jednej z rozmów, że reżyser i popularny aktor komunikowali się ze sobą za pomocą karteczek samoprzylepnych.

Na zdjęciu: Wesley Snipes na planie filmu: "Człowiek demolka"
Wesley Snipes od wczesnych lat życia wiedział, że chce zostać aktorem. W szkole średniej i na studiach nabywał odpowiednich umiejętności, a później występował na scenach teatralnych. 

Grał między innymi na Broadwayu, gdzie wystąpił w "The Boys of Winter". Pierwszym filmem, w którym zagrał były "Dzikie koty". 

Na zdjęciu: Wesley Snipes i  Sean Connery na planie filmu: "Rising Sun"
Wesley Snipes był kiedyś gwiazdą szklanego ekranu. W latach 90. większość twórców marzyła o tym, by zaangażować go do pracy w filmach. 

Aktor był wtedy u szczytu popularności. Wydawał się stworzony do kina akcji. Widzowie z zapartym tchem śledzili jego poczynania na ekranie. Teraz aktor ma 57 lat, a mało który reżyser chce z nim pracować. 

A przecież jego losy mogłyby potoczyć się zupełnie inaczej, gdyby nie kilka poważnych błędów, które popełnił. O czym mowa?

Na zdjęciu: Wesley Snipes na planie filmu: "Blade"
+3
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas