Reklama

Piramidy w polskich górach? Ruszy rozbudowa kultowego projektu z PRL

Perła architektury czy niepotrzebna ingerencja w krajobraz? Opinie dotyczące kompleksu leczniczo-sanatoryjnego w Ustroniu Zawodziu są skrajne. Pojawił się jednak pomysł, by po latach dokończyć budowę. Chociaż powstało tylko 17 z zaplanowanych 28 piramid, to dla wielu osób ten modernistyczny projekt jest już dawno skończony.

Uzdrowisko w dolinie Wisły

Jedyne uzdrowisko w Beskidzie Śląskim to właśnie Ustroń. Miasto jest położone w województwie śląskim, 20 kilometrów od Bielska-Białej, w dolinie rzeki Wisły i u stóp góry Równicy. 

Jak sama nazwa wskazuje, Ustroń to miejsce ustronne i ciche, otoczone górskim krajobrazem. Już w XVIII wieku odkryto, że miasto odznacza się klimatycznymi warunkami oraz zasobami leczniczymi, które są pomocne m.in. w leczeniu chorób układu oddechowego. Czynnikami decydującymi o popularności tego miejsca są przede wszystkim złoża borowiny oraz wody mineralne nazywane solankami. 

Reklama


Uzdrowiskowa dzielnica Zawodzie to projekt Henryka Buszko oraz Aleksandra Franty. Ustrońskie piramidy budowano od lat 60. do lat 90. XX wieku. Z planowanych 28 piramid powstało 17. 

Założono, że powstające budynki będą odróżniały się od innych części miasta, a bryły stożków miały nawiązywać do otaczającego górskiego krajobrazu. Leczniczo-wczasowe budynki z biegiem lat uzyskały miano piramid. Do ich budowy wykorzystano kamień oraz drewno, a zdaniem jednego z architektów piramidy na Zawodziu tworzą jedność z naturą. 

Polska ikona modernizmu

Dzielnica Zawodzie to dla wielu osób ikona modernizmu, perła powojennej architektury, odważna idea. Nie wszyscy są jednak tego samego zdania. Pojawiły się również głosy, że piramidy na zboczu Równicy to niepotrzebna ingerencja w krajobraz, która doprowadziła do zatracenia sielskiego charakteru uzdrowiska. 

Kompleksu nigdy do końca nie zrealizowano, ale jak podaje Designalive.pl, jest plan dokończenia dzieła. Ten pomysł popiera Przedsiębiorstwo Uzdrowiskowe "Ustroń" S.A. Powodem ma być wzrost popularności uzdrowisk wywołany pandemią COVID-19.

Kontrowersje wokół rozbudowy kompleksu

Pomysł dokończenia kultowego projektu z PRL wzbudził kontrowersje. Zdaniem architektów dokończenie dzieła Henryka Buszko oraz Aleksandra Franty to ryzykowne przedsięwzięcie. Przemo Łukasik zapytany przez Designalive.pl o ten pomysł stwierdził, że projekt ustrońskich piramid wydaje się skończony już od dłuższego czasu, a kończenie czyjegoś dzieła to spore wyzwanie, bo w grę wchodzi przede wszystkim dorównanie talentowi autorów. 

Krytycznie do planów rozbudowy odniósł się Tomasz Konior. Zdaniem architekta to zamysł, który agresywnie ingeruje w naturę. Inny pogląd na tę sprawę ma syn autora piramid — Piotr Franta, który Designalive.pl wyznał, że modernizacja jest potrzebna. Podkreślił jednak, że istotna jest znajomość całego kompleksu pod względem architektury, zagospodarowania przestrzennego, a także ducha uzdrowiska. Zaznaczył jednak, że ta architektura nie powinna być w żaden sposób zniszczona. 

Zdaniem Agaty Twardoch rozbudowa Uzdrowiska Zawodzie zgodnie z założeniami twórców piramid jest dobra. Architektka podkreśla, jak ważna jest spójność zabudowy dla krajobrazu Ustronia. 

Ustroń cieszy się zainteresowaniem turystów. Nie dziwi wiec chęć rozbudowy kompleksu i sprostania wymaganiom gości. Wygląda na to, że problem tkwi przede wszystkim w uszanowaniu pierwotnych założeń. Ta ikona modernizmu dla wielu osób jest projektem skończonym, a ewentualna rozbudowa musiałaby być zgodna z planem Buszko i Franty, by dalej była kompozycją łączącą się z naturą. Czy jest jednak szansa na dorównanie wybitnym architektom, którzy 60 lat temu postawili na tak odważny projekt?   

Czytaj więcej:

Lotnisko, które stało się parkiem. Prawie dwa kilometry zieleni

Gdzie na narty w Polsce? Top 3 najlepszych stoków narciarskich

"House of Gucci": Historia rodzinnego dramatu na tle włoskiego jeziora Como

Zobacz także:

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy