Reklama

5 powodów, dla których warto kupować odzież z drugiej ręki

Secondhandy już dawno przestały być obciachem - teraz znacznie częściej są miejscem, gdzie za niewielkie pieniądze możemy kupić coś naprawdę wyjątkowego. Poznajcie 5 powodów, dla których warto wybrać odzież z drugiej ręki.


Możesz sporo zaoszczędzić

Ile kosztuje dobrze uszyty kaszmirowy sweter? Kilkaset złotych. Za ile możesz go znaleźć w secondhandzie? Nawet za kilkanaście, a zdarzyły się przypadki, że już za 1zł (!) udało się odnaleźć coś doskonałej jakości. Oszczędność pieniędzy to jeden z kluczowych powodów, dla których warto odwiedzać sklepy z używaną odzieżą. Zwłaszcza teraz, kiedy moda zatacza koło i trendy sprzed kilku lat ponownie pojawiają się na wybiegach - w secondhandzie znajdziesz wszystko co modne za kilkukrotnie niższą cenę.

Warto również orientować się w cenniku konkretnego sklepu. Czasem zdarza się, że w poniedziałek produkt kosztuje 100 proc. swojej ceny, a już w środę jest o połowę tańszy, dlatego czasem warto chwilę poczekać i mieć ukochany ciuch jeszcze taniej. Sprawdzaj też różne secondhandy - czasem te z dala od głównych ulic mają niższe ceny i ciekawszy asortyment.

Reklama

Bądź eko

Wyjście po do sklepu z używaną odzieżą to nie tylko oszczędność pieniędzy, ale również dbanie o środowisko. Przemysł tekstylny to jedna z tych ogromnych gałęzi przemysłu, która produkuje najwięcej odpadów. Dlatego im dłużej produkowana odzież jest w obiegu - tym lepiej dla środowiska. Warto też pamiętać o tym, że cena na metce bluzki z popularnej sieciówki jest kilkukrotnie zawyżona, a osoby odpowiedzialne za jej uszycie często robią to w skrajnie złych warunkach, za niegodziwe pieniądze. Z tego samego powodu nie warto też wyrzucać odzieży - oddaj niemodne już twoim zdaniem spodnie, czy przyciasną marynarkę na zbiórkę dla potrzebujących, wymień się z koleżanką z pracy czy siostrą albo wybierz się na modny w większych miastach SWAP odzieżowy, gdzie dziewczyny z wielką chęcią wymieniają się między sobą ciuchami, popijając wino i plotkując.

Bądź oryginalna

Zalew identycznie ubranych kobiet na ulicach to już prawie codzienność. Sieciówki od lat promują podobne trendy, więc ich ubrania czasami wcale się od siebie nie różnią. Uwielbiasz bomber jackets, ale nie chcesz nosić tych, które codziennie mijasz na ulicy? Wybierz się do sklepu z odzieżą używaną. Bomberki były modne kilka lat temu, więc bardzo możliwe, że za niewielkie pieniądze znajdziesz kilka interesujących i jedynych w swoim rodzaju modeli. Ponadto secondhandy pełne są wymyślnych fasonów i wzorów - szalone nadruki w stylu lat 90. nie są zbyt częste w galeriach handlowych, a wśród używanej odzieży znajdziesz ich całe dziesiątki.

Szukaj perełek

Vintage skórzana kurtka za 30 złotych to świetna okazja, zwłaszcza, gdy na metce widnieje nazwisko Aleksandra McQueena lub innego czołowego projektanta. W sklepach z używaną odzieżą nie trudno o znalezienie czegoś z tzw. high fashion. Zdarza się, że właściciele lub właścicielki secondhandów to osoby, które nie znają się na modzie z pierwszych stron gazet i nie narzucają wysokich cen za produkty, które normalnie kosztowałyby krocie. W większych miastach znajdziesz sklepy vintage wypełnione po brzegi tylko i wyłącznie markową odzieżą, gdzie nie przepłacisz, a staniesz się właścicielką luksusowego towaru o doskonałej jakości.

Skład ma znaczenie

To chyba największa frajda podczas lumpeksowych zakupów - wyszukiwanie ubrań najlepszej jakości. Między akrylowymi swetrami znajdziesz dziesiątki produktów z wełny, kaszmiru czy jedwabiu, których stan nadal jest idealny. Ciepłe kurtki, oversize’owe swetry czy szale - to wszystko często nie przekracza ceny kilkunastu złotych. Nawet najpopularniejsze polskie blogerki, jak chociażby Styledigger czy Jestem Kasia są wielkimi propagatorkami secondhandów i odzieży z drugiej ręki, bo właśnie tam za dobrą markę i wysokiej jakości tekstylia zapłacimy mniej, niż za sztuczne, jednosezonowe ciuchy z sieciówek. W sklepach z używaną odzieżą szukaj klasyków - szary, wełniany sweter może kosztować 10 złotych i cieszyć twoją szafę przez kolejne lata.

Ewelina Willmann

Zobacz także:




Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy