Agnieszka Kotońska tłumaczy się fanom
Agnieszka Kotońska zdobyła sporą popularność dzięki występom w telewizji. Jakiś czas temu gwiazdka przeszła metamorfozę. Fani nie są do końca przekonani, czy przemianę zawdzięcza wyłącznie diecie i ćwiczeniom.
Agnieszkę Kotońską można oglądać w takich formatach telewizyjnych jak "Gogglebox. Przed telewizorem", "Orzeł czy reszka" oraz "Druga twarz". Kobieta pochodzi z Chodzieży, niewielkiego miasta znajdującego się w województwie wielkopolskim. W telewizji po raz pierwszy pojawiła się jesienią 2015 roku. Wystąpiła wówczas w pierwszym odcinku "Gogglebox" wraz z mężem Arturem i synem Dajanem.
Agnieszkę można także nazwać influencerką, ponieważ jest bardzo aktywną użytkowniczką Instagrama, a jej profil obserwuje ponad 200 tysięcy osób. Odkąd prowadzi swój fanpage, celebrytka przeszła ogromną metamorfozę. Przestała bowiem nosić różowe, kiczowate ubrania, a co więcej zaczęła się zdrowo odżywiać i chodzić na siłownię.
Obserwatorzy Agnieszki nie są jednak pewni, czy celebrytka faktycznie ciężko pracowała nad tą przemianą. Szczególną uwagę internautów przykuły jej usta i wygładzona skóra na czole.
"Co się pani stało w usta?", "Widać, że ma pani usta zrobione", "Agnieszko, a jakie zastrzyki stosowałaś na zmarszczki na czole?" - pytali w komentarzach.
Na odpowiedź celebrytki nie trzeba było długo czekać.
"Kotek, nigdy w życiu nic nie robiłam z twarzą, nigdy nie korzystałam i nie korzystam z medycyny estetycznej. Jeśli zacznę coś kombinować z twarzą, to obiecuję, że tutaj o wszystkim zamelduję" - wyjaśniła.
Czy uważacie, że mówi prawdę?
