Kelly Clarkson wygrała w sądzie. Brandon nie otrzyma rancza

Kelly Clarkson i Brandon Blackstock kilka miesięcy temu ogłosili rozwód. Chociaż początkowo zapewniali, że rozstaną się w przyjaźni, gdy przyszło o podział majątku, sprawy się skomplikowały. Blackstock chciał pozostać w posiadłości w Montanie i wieść spokojne życie ranczera. Sąd pokrzyżował mu jednak plany. Zgodnie z wyrokiem, nieruchomość należy się Kelly Clarkson. Gwiazda chce ją sprzedać.

Kelly Clarkson sprzedała około 70 milionów płyt i wygrała trzy Grammy Awards
Kelly Clarkson sprzedała około 70 milionów płyt i wygrała trzy Grammy AwardsRich FuryGetty Images

Kelly Clarkson i Brandon Blackstock zaczęli spotykać się w 2012 roku. Rok później byli już małżeństwem. Długo uchodzili za przykładną parę. Wspólnie wychowywali dwójkę dzieci. Nic nie wskazywało, że tych dwoje w czasie pandemii postanowi zerwać łączącą ich relację. Chociaż początkowo byli partnerzy zapewniali, że rozstaną się w przyjaźni, szybko okazało się, że nie jest to możliwe. Kelly Clarkson i Brandona Blackstocka poróżnił podział majątku.

Kelly Clarkson płaci olbrzymie alimenty

Kelly Clarkson i Brandon Blackstock zaczęli medialną walkę o majątek. Eks-partnerzy nie mogli dojść do porozumienia również w kwestii praw opieki nad dziećmi. W 2020 roku sąd zdecydował, że River i Remington zamieszkają z matką w Kalifornii. To nie spodobało się Blackstockowi.

Brandon Blackstock i Kelly Clarkson byli małżeństwem przez siedem lat
Brandon Blackstock i Kelly Clarkson byli małżeństwem przez siedem latDavid Crotty/Patrick McMullan Getty Images

Brandon Blackstock jakiś czas temu zażądał od byłej partnerki alimentów.  Sąd zdecydował o wysokości 200 tys. dolarów miesięcznie. Kelly Clarkson nie wydawała się zachwycona, gdy dowiedziała się, że będzie zmuszona  utrzymywać eks-męża.

Brandon Blackstock musi wyprowadzić się z rancza. Kelly Clarkson wygrała!

Blackstock zachęcony wysokimi alimentami, postanowił również zawalczyć o wspólną posiadłość. Chciał zamieszkać w Montanie i wieść spokojne życie ranczera. Niestety, wyrok sądu pokrzyżował mężczyźnie plany.

Trybunał stwierdza, że Ranczo Montana i pozostałe dwie nieruchomości w Montanie nie są nazwane obiema nazwiskami Stron ani jako współnajemcy z prawem do przeżycia, ani jako najemcy przez całość, zgodnie z wymogami PMA w celu stworzenia majątku małżeńskiego. Sąd odrzuca zatem stanowisko Pozwanego, że Ranczo Montana i inne posiadłości w Montanie stanowią majątek małżeński będący własnością Stron w stosunku 50/50.

Sąd zdecydował,  że posiadłość pozostaje w rękach Kelly Clarkson. Były partner wokalistki musi więc jak najszybciej ją opuścić. Piosenkarka od dłuższego czasu chciała sprzedać ranczo, ponieważ przerastały ją koszty utrzymania posiadłości. Brandon uniemożliwiał sprzedaż, roszcząc sobie prawa do rancza.

Zobacz również: 

„Ewa gotuje”: Norweski przysmak jabłkowyPolsat
Styl.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas