Witaminy, kofeina i codzienny masaż

Główną przyczyną wiotczenia skóry jest utrata wilgoci. Z wiekiem naskórek staje się coraz cieńszy i nie potrafi jej zatrzymać. Dlatego tak ważne jest dostarczanie wody, zarówno bezpośrednio na skórę, w kremach, maseczkach, jak i od środka.

Stosowanie kosmetyków nawilżających poprawia elastyczność naskórka. A picie dwóch litrów wody dziennie zapewnia nawilżenie głębszych warstw skóry. Należy pić ją, małymi łykami, wtedy lepiej nawadnia organizm.

Skóra traci wilgoć także dlatego, że z wiekiem maleje ilość gruczołów łojowych. Są one odpowiedzialne za prawidłowe natłuszczenie naskórka. Jeśli nie jest ono wystarczające, skóra nie potrafi zatrzymać wody. Szukajmy więc w kosmetykach składników, które wzmocnią jej barierę ochronną.

Należą do nich m.in.: kwas linolowy, ceramidy oraz olejki. Te ostatnie są świetnym środkiem nawilżającym i oczyszczającym. Można je stosować zamiast mleczka do demakijażu.

Niekorzystnie na naszą skórę oddziałują również wolne rodniki. Niszczą one ceramidy, włókna kolagenowe i elastynę, czyli te struktury, które odpowiadają za elastyczność i jędrność skóry. Na szczęście możemy powstrzymać atak wolnych rodników, stosując antyoksydanty. Należą do nich m.in. witaminy. Szczególnie cenna jest prowitamina B5, czyli d-pantenol. Szukajmy jej w kosmetykach do pielęgnacji skóry.

Najlepszym zabiegiem przywracającym jędrność ciała jest masaż. Codziennie, biorąc prysznic, masujmy skórę szorstką myjką lub włosianą szczotką. Rozpoczynajmy od stóp w górę, aż do dekoltu i szyi. Masujmy również twarz, ale używajmy do tego celu specjalnej, bardzo miękkiej szczoteczki.

Szyję i twarz możemy też masować dłońmi podczas nakładania kremu. Zabieg taki rozluźnia mięśnie i poprawia ukrwienie skóry. Używajmy żeli pod prysznic i balsamów czy kremów z kofeiną. Ujędrnia ona ciało, spłyca zmarszczki i rozjaśnia przebarwienia.

Kondycję skóry mogą poprawić nie tylko dobre kremy i balsamy, ale także cenne składniki zawarte w diecie. Przesuszona i poszarzała cera to często efekt złego odżywiania, braku witamin i składników mineralnych. Pamiętajmy więc, aby codziennie jadać pięć porcji owoców i warzyw. Jedna porcja to np. szklanka soku wyciśniętego z pomarańczy, jabłko, pół papryki czy dwie różyczki brokułów ugotowanych na parze.

Zanieczyszczone powietrze, zwłaszcza w dużych miastach, wysusza skórę i przyspiesza jej starzenie. Dlatego pamiętajmy o starannym oczyszczaniu twarzy, szyi i dekoltu zaraz po przyjściu do domu. Stosujmy nawilżające płyny do demakijażu.

Suchość skóry może być objawem niedoczynności tarczycy. Jeśli dodatkowo towarzyszy jej świąd i silne rogowacenie oraz pękanie naskórka, warto zbadać poziom cukru we krwi. Takie dolegliwości występują bowiem przy cukrzycy.