Karkonosze
Tu odetchniesz pełną piersią, zachwycisz się niezwykłymi formami skalnymi, wodospadami i rozległymi panoramami...
To najwyższe pasmo Sudetów kryje wiele atrakcji również latem. Każdy znajdzie tu coś dla siebie: zabytki, unikalną przyrodę także tajemnice i legendy.
Zwiedzanie zacznij od stolicy Karkonoszy - Karpacza Górnego - tu przy ul. Karkonoskiej 53 stoi miniaturowy młyn, zwany Młynkiem Miłości. Zgodnie z legendą dawniej stał w tym miejscu prawdziwy, a woda wybijająca pod nim miała cudowną właściwość odwzajemniania.
Stary młyn zmodernizowano pod koniec 2012 r., według pomysłu Janusza Motylskiego i można go już podziwiać w nowej odsłonie. 60 lat wcześniej natomiast, mały wiatrak wybudował Władysław Przytuls, kierownik DW Syrena, przy którym ulokowana jest ta niewielka budowla.
Następnie wybierz się zobaczyć kościółek Wang. Ta ewangelicka świątynia przebyła długą drogę, nim stanęła w Karpaczu.
Zbudowana została bowiem w XII w. we wsi Vang nad jeziorem Vangsmjosen w południowej Norwegii. A gdy w 1841 r. planowano jej rozbiórkę, malarz Jan Krystian Dahl wybłagał u króla pruskiego Fryderyka Wilhelma IV zakup świątyni do muzeum berlińskiego. Dzięki staraniom hrabiny Fryderyki von Reden z Bukowca, właścicielki Kowar, budowlę przeniesiono do Karpacza.
Kolumny wewnątrz kościoła podobno pochodzą z łodzi wikingów. Pokryte są pismem runicznym oraz motywami roślinnymi. Najmłodszym turystom spodobają się z pewnością wizyty w Miejskim Muzeum Zabawek, gdzie znalazło swoją przystań 2 tys. lalek oraz innych zabawek z całego świata.
Radość też sprawi im Interaktywna Wystawa Klocków LEGO. To pierwsza w Polsce stacjonarna wystawa modeli, makiet i budowli z klocków Lego. Zajmuje ona powierzchnię 170 m kw. i mieści się w samym centrum Karpacza, przy ul. Konstytucji 3 maja. Wędrując tą ulicą, zobaczysz budynek dawnej karczmy sądowej z początku XVII w. Dawniej sołtys tu właśnie przewodniczył rozprawom sądowym z udziałem wiejskich ławników. Naprzeciwko budynku rośnie wspaniała stara lipa, licząca ponad 250 lat. W czasie upałów tu przenosiły się obrady sądu.
Jeśli jesteś fanem skoków, wybierz się na skocznie Orlinek. Ten największy obiekt tego typu w polskich Sudetach liczy już ponad 100 lat! Skocznia ma nawet homologację Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS). Jej rekord ustanowił w 2004 r., Adam Małysz w czasie Mistrzostw Polski Seniorów w Skokach. Poszybował wtedy na 94,5 m.
Warto też wspiąć się na nią choćby po to, by zobaczyć wspaniałą panoramę okolic.
Gdy czas ci pozwoli, spróbuj rozwiązać tajemnicę tutejszego "Trójkąta Bermudzkiego". Na pewnym odcinku ul. Strażackiej auta po wyłączeniu silnika jadą do góry! Wybierz się też do Kopalni Liczyrzepy. Stara XIX-wieczna sztolnia fluorytu na północnym stoku Sulicy później stała się istotna ze względów militarnych, bo zaczęto tu wydobywać uran.
Na koniec naciesz oczy nietypowymi formacjami skalnymi, których mnóstwo znajdziesz w Karkonoskim Parku Narodowym.
Anna Kryńska