Porto Flavia na Sardynii

Widziany od strony wody wygląda jak fragment tajemniczego zamku czy monasteru wykutego w skale. Prawda jest o wiele bardziej prozaiczna.

123RF/PICSEL

Porto Flavia na Sardynii

Dziś jest to muzeum przemysłu ciężkiego, jednak na pierwszy rzut oka wygląda na romantyczną wręcz baśniową scenerię. Nic dziwnego. To w końcu Sardynia. Promienie słońca na różowej wapiennej skale nad morskim urwiskiem  i wykute w skale imię dziewczyny mogą pobudzić wyobraźnię.

Opr.: IG
Korytarz wydrążony w skale liczy 600 m, a transportowano nim materiały wydobyte w pobliskiej kopalni.
Niewiele osób wie, że ta okolica kojarząca się z wakacyjną egzotyką, była jeszcze nie tak dawno regionem górniczym, gdzie wydobycie, a przede wszystkim transport materiałów łodziami, były niezwykle niebezpieczne.
Sama budowa tunelu odbyła się w sposób, który dzisiejszym specom od bezpieczeństwa jeży włos na głowie, ale jakimś cudem nikt nie zginął, a prace ukończono w rekordowym tempie.
+3
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas