W tym miejscu dzieją się dziwne rzeczy. Tubylcy wierzą w to od lat
Na wyspie Lewis u zachodnich wybrzeży Szkocji, wznosi się jedno z najbardziej zagadkowych miejsc Europy. Mowa o kamiennym kręgu Callanish. Jest ono owiane legendami i pełnymi niedopowiedzeń historiami. Od tysiącleci fascynuje archeologów, podróżników i miłośników historii.

Nie tylko Stonehenge. Jaką tajemnicę kryje w sobie Callanish?
Kamienne kręgi od wieków fascynują ludzi. Najsłynniejszy, krąg Stonehege, nie jest jednak jedyny na świecie. Uwagę przyciąga także krąg Callanish, który jest układem stojących kamieni umieszczonych w kształcie krzyża z centralnym kamiennym kręgiem. Znajduje się on na wyspie Lewis w Szkocji i przyciąga sporo ciekawych tego, jaką kryje w sobie moc.
Dziś wiadomo, że został wzniesiony w epoce późnego neolitu, mniej więcej w okresie, gdy powstało także Stonehenge. Jednak to w epoce brązu był ośrodkiem działalności rytualnej.
W centrum kręgu Callanish znajduje się wysoki, niemal pięciometrowy menhir, otoczony 13 mniejszymi głazami. Od kręgu odchodzą cztery "aleje" kamieni, tworząc kształt przypominający krzyż celtycki.
To, co jest szczególnie interesujące, to powiązanie układu kamieni z fazami Księżyca i wydaje się, że nie mógł być to przypadek. Callanish mógł pełnić rolę gigantycznego kalendarza, pozwalającego przewidywać ważne momenty roku, np. przesilenia i równonoce.
Kalendarz, a może coś więcej? Dawni ludzie wierzyli w wielkie moce

Z biegiem czasu wokół Callanish narosło wiele mitów. Co najmniej od 1680 roku miejscowa ludność wierzyła, że kamienie są ludźmi, którzy zgrzeszyli i zostali ukarani zamianą w kamień.
Inna wersja tej legendy mówi, że kamienie to skamieniali olbrzymi, którzy odmówili przyjęcia chrześcijaństwa
W 1695 roku jeden z pierwszych antykwariuszy, Martin Martin, twierdził, że była to "pogańska" świątynia, w której odprawiali modły druidzi.
Jednak miejscowa tradycja wiąże Callanish przede wszystkim z dawnymi bogami i duchami. Miejsce mocy druidów, w którym dokonywano ofiar i wróżb jest najbardziej prawdopodobną teorią dotyczącą tego miejsca.
Współcześnie krąg przyciąga również ludzi zainteresowanych duchowością New Age. Niektórzy wierzą, że Callanish emanuje szczególną energią, inni przyjeżdżają tu medytować podczas letniego przesilenia, gdy słońce i księżyc układają się w tajemnicze konstelacje nad kamiennym kręgiem.
Dziś kamienny krąg jest jedną z największych atrakcji turystycznych Hebrydów. Odwiedzający mogą spacerować między głazami i chłonąć atmosferę miejsca, które od ponad czterech tysięcy lat pozostaje symbolem ludzkiej wiary, wyobraźni i potrzeby kontaktu z tym, co niewidzialne.
Choć nauka daje nam coraz więcej odpowiedzi, Callanish wciąż pozostaje pełen tajemnic - i może właśnie w tym tkwi jego największa siła.