Portugalia mniej znana. Poza szlakiem: Sintra

Choć wśród Polaków Portugalia cieszyła się do tej pory mniejszym zainteresowaniem niż inne kierunki, jednak w tym roku widać wyraźnie, że turyści szukają odmiany. A jest tam co zobaczyć - od pięknych miast jak Lizbona, Porto, Coimbra czy Braga, po cudowne krajobrazy Azorów lub Madery. Warto też lekko odbić z tras przewodników, aby poznać klimat prawdziwej, arystokratycznej Portugalii.

Pałac pena w Sintrze
Pałac pena w Sintrze123RF/PICSEL

Większość turystów zwiedzanie Portugalii rozpoczyna od jej stolicy Lizbony. I oczywiście warto ją zobaczyć, posłuchać fado na Alfamie, spróbować ciasteczek z Belém czy ginjinhy, słodkiego wiśniowego trunku pachnącego orzechami lub popłynąć tramwajem wodnym na drugą stronę Tagu.

Kiedy jednak zmęczy nas już zgiełk lizbońskiego Bairro Alto oraz improwizowana po trotuarach samba w wykonaniu przybyszów z Brazylii, warto udać się do letnich miejscowości, takich jak Sintra czy Cascais. Tam właśnie można poznać klimat portugalskich kurortów, przesycony historią i bogactwem krajobrazów. Miejsca te nadają się idealnie na jednodniowe wycieczki. Organizatorzy wyjazdów turystycznych proponują kilkudniowe wyjazdy, połączone ze zwiedzaniem tych miejsc.

- W ramach cyklu podróżniczego City Breaks ,,Zakochani w Lizbonie’’ oferujemy 4-dniowy pobyt w Lizbonie, połączony ze zwiedzaniem tego miasta oraz okolicznych Sintry i Cascais. Miejsca te można także odwiedzić przy okazji wakacyjnego pobytu w miejscowości Algarve, która jest chętnie wybierana przez naszych urlopowiczów na wypoczynek w Portugalii - informuje Radosław Damasiewicz z Travelplanet.pl. Do Lizbony można się również wybrać indywidualnie, organizując wylot i nocleg we własnym zakresie.

Słodkie lenistwo

Z dworca Rossio, w centrum Lizbony, za niecałe 5 euro w dwie strony, można w czterdzieści minut przenieść się do ziemskiego raju, ulubionej miejscowości wypoczynkowej arystokracji portugalskiej. Historia Sintry jest równie niezwykła, co i samej Portugalii. To tutaj, już od XV wieku, rody możnych budowały najwspanialsze rezydencje - ogrody w stylu manuelińskim, czyli wyrafinowanej formie baroku portugalskiego.

Sintra, fot. Travelplanet.pl
Sintra, fot. Travelplanet.plmateriały prasowe

Tutaj się polowało i romansowało. Przed konkwistą było to miejsce wypoczynku królów mauretańskich, o czym przypomina zamek na wzgórzu Castelo dos Mouros. Po drodze do niego znajduje się dom, w którym wypoczywał Hans Christian Andersen.

Pałace i zameczki

Drzewka pomarańczowe

Dzięki położeniu w dolinie Sierra de Sintra, wytworzył się tu specyficzny mikroklimat. Lord Byron pisał w listach do przyjaciela, że Sintra jest jego najpiękniejszym miejscem na Ziemi. Nawet Hiszpanie, którzy nie są skłonni do chwalenia innych miejsc niż własne uważają, że "wyruszyć w świat nie odwiedzając nigdy Sintry, to jak iść na oślep". Dzisiaj miasteczko jest dziedzictwem narodowym, objętym patronatem UNESCO, a lasy je otaczające przynależą do Parku Narodowego Cascais.

Quinta da Regaleira

Quinta da Regaleira
Quinta da Regaleira123RF/PICSEL


Tę ekscentryczną mieszaninę stylów zaprojektował Luigi Manini dla równie ekscentrycznego właściciela, masona, dr Antonia Augusta Carvalho Monteiro. Doktor Monteiro, dziedzic ogromnej fortuny, był jednocześnie handlarzem kawą i kamieniami szlachetnymi w Brazylii, jak i samozwańczym architektem, kartografem i bibliofilem. Na jego zamówienie powstał Leroy 01, najbardziej skomplikowany zegar świata, który oprócz pomiaru godzin, dni i miesięcy miał także dwadzieścia trzy inne funkcje, w tym fazy księżyca, daty przesileń i równonocy oraz urządzenie do pomiaru włosa.  
 Masoński blues

Na dzień dobry uśmiecha się tu Hermes, a potem przechodząc tzw. aleją bogów, znajdziemy się w ogrodzie, w którym nic nie jest przypadkowe. Każdy posąg, maszkara i przejście, jest częścią planu architekta. Dzikość przyrody jest wpisana w masońską wizję świata, w którym należy szukać wskazówek i śladów. Ci, którzy odważą się przejść po jeziorze po wąskich kamieniach, odkryją wejście do pajęczyny podziemnych galerii, prowadzących do marmurowej Róży Wiatrów.

Quinta da Regaleira
Quinta da Regaleira123RF/PICSEL

Znajdziemy się na dnie Studni Inicjacji, gdzie zadzierając głowę, można ujrzeć zarys nieba. Nad głowami, spiralne schody dzielą sią na 9 poziomów, 9 kręgów, jak z Boskiej Komedii Dantego. Dokładnie w tym miejscu odbywały się niegdyś rytuały inicjacji masońskiej. Warto też zwiedzić ogromny neogotycki pałac. Jest to budowla o czterech piętrach, z biblioteką o podłodze z luster i sekretnych przejściach, z wystawą na temat symboliki Quinty da Regaleira na ostatnim piętrze.

Udając się z kolei w południową część rezydencji, znajdziemy się w miejscu z widokiem na całą dolinę Sintry, idealnym np. na piknik. Vinho verde, ser kozi, chleb i oliwki, to najkrótszy przepis na to, jak smakuje w tym miejscu szczęście.

Ursa - ta portugalska plaża należy do najpiękniejszych na świecie
Ursa - ta portugalska plaża należy do najpiękniejszych na świecie123RF/PICSEL
materiały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas