Rejsy: Nowa moda wśród Polaków?

Na całym świecie rocznie na rejsy wycieczkowe udaje się ponad 20 milionów osób, z czego Polacy to wciąż zaledwie od 6 do 12 tysięcy. Rynek jednak rozwija się dynamicznie. Jako wyjazdy motywacyjne w rejsy wycieczkowe swoich pracowników wysyłają zagraniczne firmy, ale coraz chętniej udają się w nie także klienci indywidualni.

Dzięki promocyjnym ofertom, na ośmiodniowy rejs wycieczkowy można popłynąć za tysiąc złotych
Dzięki promocyjnym ofertom, na ośmiodniowy rejs wycieczkowy można popłynąć za tysiąc złotychAFP

- Największe statki wycieczkowe zabierają na pokład ponad 6 tys. osób, gdzie 2 tys. osób to sama załoga, która obsługuje gości - mówi Agencji Informacyjnej Newseria Maciej Szymański, prezes firmy Veniti S.A., właściciela serwisu kruzy.pl.

Rozwojowi rynku sprzyjają promocje. Dzięki pojawiającym się kilka razy w roku specjalnym ofertom, na ośmiodniowy rejs wycieczkowy można popłynąć za tysiąc złotych. Takie ceny dotyczą nawet najbardziej luksusowych statków, porównywalnych standardem do cztero- i pięciogwiazdkowych hoteli.

Drugim czynnikiem sprzyjającym wzrostowi tego rynku są wyjazdy motywacyjne. Zagraniczne koncerny, które mają swoje oddziały w Polsce, chętnie zapraszają pracowników na właśnie tego typu podróże.

- Rejsy wycieczkowe nie bez powodu nazywam wakacjami bez pakowania. Kupując taką wycieczkę można popłynąć np. w rejs po basenie Morza Śródziemnego, budzić się codziennie w innym porcie, zwiedzać przez cały dzień, a w nocy rozkoszować się rozrywkami na statku - wyjaśnia Maciej Szymański i dodaje: - Takie statki to w zasadzie pływające miasteczka. Są na nich baseny, kasyna, kina, sale koncertowe, ściany wspinaczkowe i wiele innych zaskakujących atrakcji.

Statystyki mówią, że w 2013 r. w podróż statkiem wycieczkowym uda się na całym świecie niemal 21 milionów osób. Najwięcej spośród nich to Amerykanie - około 11,7 miliona. W Europie w ten sposób najchętniej wypoczywają Brytyjczycy (1,7 miliona) oraz Niemcy (1,4 miliona). W ciągu najbliższych czterech lat liczba osób wybierających ten sposób wypoczynku może wzrosnąć nawet do prawie 24 milionów rocznie. Choć statystyki wskazują, że najchętniej w rejs udają się starsi, zamożni turyści, Maciej Szymański podkreśla, że oferta jest skierowana do wszystkich.

- Praktycznie nie ma żadnych ograniczeń, na rejsy wyjeżdżają zarówno osoby młode, osoby z rodzinami, ludzie starsi - mówi prezes Veniti S.A.

Według statystyk Cruise Market Watch łączna pojemność statków wycieczkowych na świecie to ok. 440 tys. osób. Niekwestionowanymi liderami rynku są koncerny Carnival Corporation (48,4 proc. udziału jako cały koncern) oraz Royal Carribean (23,3 proc.). Do tego drugiego koncernu należą dwa największe, siostrzane statki wycieczkowe świata: MS Allure of the Seas i MS Oasis of the Seas. Obydwa mają 362 m długości, 72 m wysokości ponad lustrem wody oraz mogą maksymalnie zabrać 6296 pasażerów na 16 pokładów.

Na raczkującym polskim rynku rejsów wycieczkowych Veniti S.A. jest jednym z liderów.

- Stworzyliśmy silny ekspercki dział, który zajmuje się u nas wyjazdami motywacyjnymi. Specjalizujemy się też w wyjazdach motywacyjnych na pokładzie statków wycieczkowych - podkreśla Maciej Szymański.

Firma Veniti S.A. sprzedaje rejsy na statkach należących między innymi do firm Carnival Cruise Line, Costa Cruises oraz MSC Cruises. Oferta obejmuje cały świat, w tym Morze Śródziemne, norweskie fiordy oraz Karaiby. Notowana na rynku New Connect spółka osiąga dobre wyniki.

- W ostatnim kwartale udało nam się osiągnąć break point. Czwarty kwartał 2012 roku to ponad 230 tys. złotych zysku netto przy poziomie sprzedaży 1,3 mln. Te wyniki są konsekwencją realizowanej przez nas strategii, polegającej na zbudowaniu silnej firmy, która specjalizuje się w niszach turystycznych - podkreśla Szymański.

Prezes Veniti S.A. mówi, że jego firma wyspecjalizowała się w rynkach o wysokim potencjale rozwoju. Stąd między innymi koncentracja na wyjazdach motywacyjnych. Maciej Szymański jest przekonany, że ułatwiona sprzedaż tego typu wyjazdów pomoże w dynamicznym rozwoju rynku.

- W momencie, kiedy wdrożymy naszą ofertę online do standardowych systemów multiagencyjnych, z których agenci korzystają na co dzień, jestem przekonany, że łatwość sprzedaży, dostępność, aktualność oferty spowoduje, że agenci dużo chętniej będą sięgali po ten produkt - przekonuje prezes Veniti S.A i dodaje, że wysokie marże powinny zachęcić agentów do sprzedaży rejsów wycieczkowych.

newseria.pl

&nbsp
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas