Kolory jesieni

Zmysłowa szminka dodaje klasy. Nieco zaskakująca propozycja, ale jak się okazuje bardzo twarzowa. W gruncie rzeczy to naturalne przedłużenie trendu na usta w odcieniu nude. Po prostu sięgasz po pomadkę o jeden lub dwa tony ciemniejszą od twojej bazowej "nagiej" szminki. Bardzo ciemne pozostaw na wieczorowe okazje.

Wieczorowy make-up, który pasuje do każdej kreacji. Cały czas masz wątpliwości? Czas je rozwiać: smoky nie zmniejsza oczu! Przeciwnie, sprawia, że stają się bardziej wyraziste. Ważne jest, aby makijaż nie był zbyt wypracowany: modny jest taki, który wygląda na nieco rozmazany. Nie zapominaj o wytuszowaniu rzęs.

Mały akcent robi duże wrażenie. Lśniące drobinki, wykorzystywane dotąd przy stylizacji paznokci, przenoszą się na powieki. Złoty czy srebrny cień to za mało. Brokat lub ozdobne płatki (możesz wykorzystać modne latem złote tauaże) połącz z neutralnym makijażem cery i ust. Opcja nie tylko na sylwestra.

Sposób na powiększenie oczu. Dzięki odpowiedniej aplikacji brązowy cień sprawia, że stają się bardziej widoczne. Nałóż go nie tylko na powiekę ruchomą, ale też powyżej i pociągnij za zewnętrzny kącik oczu. Nie pomijaj powieki dolnej. Jeśli masz oczy brązowe, koniecznie obrysuj je cieniutką czarną kreską. Chociaż na pokazach makijaż zestawiano z jasnymi brwiami, my sugerujemy ich podkreślanie.

Odmładzający makijaż z jasnymi ustami. Idealnie gładka cera, delikatnie ożywiona pastelowym różem to trend, który nie wychodzi z mody. Tym razem jednak makijażyści proponują łączyć taki make-up ze szminką w kolorze zbliżonym do odcienia ust, ale o mlecznym odcieniu. Jasne róże współgrają z cerą o żółtych podtonach, chłodne nieco perłowe pasują do jasnych, lekko różowych odcieni skóry. Ciepły róż harmonizuje ze złotawą karnacją. Delikatne beże, lawendy i delikatne pomarańcze komponują się z bronzerami.

SHOW 18/2016