Miłość wbrew rodzinie
Są w sobie zakochani po uszy, chociaż związku nie akceptują ich rodziny. Jednak para planuje wspólną przyszłość i nie przejmuje się złośliwymi komentarzami.
Dawno nie widzieliśmy tak szczęśliwej Dody (31). Odkąd zaczęła się spotykać z Emilem Haidarem (33), uśmiech nie schodzi z jej twarzy. Co chwilę wrzuca do internetu zdjęcia z ukochanym, choć zapowiadała, że będzie chronić związek przed wzrokiem ciekawskich...
Ale nie wszystko układa się idealnie. Nowego związku celebrytki nie akceptują rodziny Dody i Emila! "Każdy dorosły, mądry, inteligentny człowiek wie, co robi", powiedział lakonicznie Riad Haidar, ojciec Emila, gdy zapytaliśmy, czy cieszy się, że jego syn spotyka się z Dodą. Mama piosenkarki, Wanda Rabczewska, też nie chce komentować związku córki, a wcześniej chętnie wypowiadała się na temat jej partnerów.
Oliwy do ognia dodała plotka, że para zaręczyła się i jeszcze w tym roku planuje ślub. Ostro skomentował to brat Dody. "Wisi mi to kalafiorem, za kogo ta pani wychodzi za mąż. Dla mnie może nawet wyjść za mąż za kobietę z penisem i bez nogi, bo to byłoby naprawdę wyzwanie", powiedział Rafał jednej z gazet.
Zakochani nie przejmują się jednak opinią rodziny i planują wspólną przyszłość. "Nie jestem osobą, która ma traumę w związku z tym, że przeżyła nieudane małżeństwo. Cieszę się na kolejne. Nie mogę się doczekać!", wyznała w ostatnim wywiadzie dla SHOW.
Aleksandra Zawadzka
SHOW 6/2015
