Niknie w oczach
Agnieszka Szulim jest coraz szczuplejsza.
Agnieszka Szulim (36) zawsze była smukła, ale teraz stała się niepokojąco chuda. Znajomi martwią się, czy nie jest to spowodowane problemami w życiu prywatnym - prezenterka niedawno rozstała się z partnerem, Maciejem Żakowskim.
Jednak Agnieszka zawsze podkreśla, że nie jest typem kobiety uzależniającej szczęście od mężczyzny. Teraz też robi wrażenie pogodnej i jest jeszcze bardziej towarzyska niż dotąd. Czy zatem utrata wagi jest spowodowana dietą?
Szulim faktycznie o nią dba - od kilku lat nie je mięsa, zastanawia się nawet nad przejściem na weganizm. Ale wiadomo też, że się nie głodzi. Najprawdopodobniej prezenterka schudła, bo uprawia więcej sportu. Niemal wszędzie dojeżdża rowerem. "Codziennie robię sobie też treningi z YouTube, chodzę na basen, a ostatnio zaczęłam biegać", mówiła nam niedawno.
To duża zmiana, bo wcześniej Agnieszka nie była aż tak zagorzałą fanką fitnessu.
Szczupła czy już wychudzona?
Top odsłania niepokojąco szczupłe ramię, a luźne dżinsy podkreślają chude nogi i biodra. Gwiazda TVN jeszcze nigdy nie była taka smukła.Dokładnie rok temu Agnieszka wyglądała znacznie apetyczniej. I naszym zdaniem - zdrowie.
Sylwetka Szulim zaczyna przypominać figurę Anji Rubik. Czy aby na pewno jest to jednak komplement? Chude ciało supermodelki jest często krytykowane.
