4 sposoby na to, aby nie nudzić się w święta
Czy święta to tylko jedzenie, siedzenie przy stole i wymuszone rozmowy o rzeczach, o których nie do końca chcielibyśmy mówić? Oczywiście, że nie. Wystarczy odrobina wyobraźni i inicjatywy, aby zabić nudę.
Niektórzy mówią, że w świętach Bożego Narodzenia najlepsze jest oczekiwanie na nie. Bo kiedy przychodzi co do czego, to okazuje się, że sama Gwiazdka to zwyczajna nuda.
Po kilku godzinach spędzonych przy świątecznym stole niektórzy mają już serdecznie dość. W rękach pojawiają się telefony, a rozmowy coraz częściej przerywa niezręczna cisza. Wcale nie musi tak być.
Nic tak nie ożywi świątecznego, rodzinnego spotkania jak gra planszowa. Moda na planszówki wróciła już dobrych parę lat temu, udowadniając, że to rozrywka ponadczasowa, a rozwój nowych technologii nie jest w stanie jej zagrozić.
Ważne, żeby zagrać mogli wszyscy i żeby zasady były zrozumiałe. Nie zapominajmy też o atmosferze - zbyt intensywna rywalizacja może dać skutek odwrotny do zamierzonego.
Z drugiej strony z pewnością nie będzie gorsza niż kłótnia o politykę, która jest stałym elementem bożonarodzeniowych spotkań w niektórych domach.
Zdrowych, wesołych, spokojnych... Żadna z tych rzeczy, której życzymy sobie co roku nie kłóci się z tym, abyśmy zażyli nieco aktywności. Nie trzeba od razu organizować wydarzenia sportowego.
Wystarczy spacer po lesie lub po okolicznym parku. Taka rozrywka ma dodatkowy walor - pozwoli choć w niewielkim stopniu spalić wszystkie świąteczne przysmaki, które zjedliśmy wcześniej.
Generalnie chwytanie się telewizora jako deski ratunku przed nudą to nie najlepszy pomysł. Chyba że zrobimy to z umiarem i po to, aby podtrzymać świąteczny klimat. A jeżeli jest na świecie jeden film, który roztacza atmosferę świąt, to jest to oczywiście “Kevin sam w domu".
Najbardziej świąteczny film na świecie to dla części rodzin niemalże bożonarodzeniowa tradycja. Słynnego Kevina obejrzeć będzie można na antenie Polsatu oraz w serwisie Polsat Go o godzinie 20:00 w piątek, 24 grudnia.
Może wykorzystać te parę chwil do tego, aby spędzić spokojne popołudnie ze samym sobą? To coś dla tych, którzy nie mają w planach podróży i familijnych mityngów albo potrzebują wyciszenia.
Na co dzień często nie mamy nawet kiedy sięgnąć po książkę, którą planowaliśmy zacząć. Lepszej okazji niż grudniowy wieczór nie będzie.
