Matka-córka. Dwa światy
Związek matki i córki. Może najsilniejszy. Tylko że wystawiony na próbę. Matka ceni stabilizację: dom, praca, mąż... Córka wolność: może wyjedzie w świat, może nie będzie mieć dzieci? Jedna chce rozmawiać, druga woli SMS-y. Jedna by oszczędzała, na samochód na przykład. Druga pyta: po co? Jest rower albo Uber. Nigdy dotąd dwóch pokoleń nie dzieliła taka przepaść. I co teraz będzie? Czy matka jeszcze może coś poradzić córce? A córka zrozumie matkę?
Jak rozmawiamy?
"Dlaczego nie masz dla mnie czasu?" vs "Wysyłam mem i viral, bo za tobą tęsknię"
Bożena, 54 lata, ekonomistka
Nie rozumiem własnego dziecka. Zamieszkało na innej planecie. Panuje tam dziki pęd, ludzie porozumiewają się emotikonami i nie mają dla siebie czasu. Gdy rok temu jechałyśmy pociągiem, bez pytania kupiła nam bilety w "strefie ciszy". Całą drogę siedziała w słuchawkach z laptopem, a ja myślałam, że z nudów zwariuję. Co złego jest w rozmowie? Dzwonię do niej wieczorem pogadać, a ona mówi, że się spieszy. "Dokąd? O tej porze?!", pytam. "Oj, mamo, mam swoje sprawy".
Czasem przesyła mi... jak to się nazywa? Viral! Taki filmik internetowy. Co mam jej odpisać? "Ha, ha"? Komunikuje się ze mną SMS-ami. Pisze: "Co słychać?". I liczy, że odpowiem jej w dwóch zdaniach, a najlepiej krótkim "OK". Jak mam ująć w wiadomości wydarzenia z tygodnia, jak opowiedzieć o problemach i emocjach? Komu mam się pożalić, jeśli nie córce?
Cały materiał znajdziesz w najnowszym numerze magazynu Twój STYL- już w sprzedaży!