Najtrudniejszy remont tego sezonu. Ekipa Polsatu zmierzy się z poważną rozbiórką
To już wielki finał cieszącego się ogromnym sukcesem sezonu "Naszego Nowego Domu"! A w nim - najtrudniejszy remont, z jakim ekipa zmierzyła się w tym roku.

Mariola ma 16 lat. Jej największym marzeniem jest chodzić do zwykłej szkoły, tak jak jej rówieśnicy. To wciąż odległe pragnienie, bo dziewczyna choruje na mukowiscydozę, a każda infekcja może skończyć się pobytem w szpitalu. Dlatego Mariola i jej mama, Iwona, większość życia spędzają w domu, który stał się ich twierdzą… choć wcale nie zapewnia im bezpieczeństwa.
Budynkiem rządzi zimno, wilgoć i przeciekający ogromny dach pokryty rakotwórczym eternitem. To ten dom jest całym światem Marioli - jej schronieniem, ale też zagrożeniem. A to sprawia, że remont staje się dla naszej ekipy nie tylko wyzwaniem, ale wręcz walką o zdrowie i przyszłość dziewczyny.
Ten finał nie będzie łatwy. Ekipa stanie do boju w niepełnym składzie, a do wyburzenia i wymiany jest gigantyczny dach, którego naprawy Iwona od lat nie mogła wykonać sama, mimo że własnymi rękami remontowała każdy kąt, by dać córce jak najlepsze życie.
A to jeszcze nie wszystko.
W tym wyjątkowym odcinku przygotowaliśmy też dla bohaterek marzenia, które wreszcie się spełniają.
Po raz pierwszy w życiu pojadą na wakacje, a dla Marioli spełni się coś absolutnie niezwykłego - pójdzie na prawdziwe zakupy, bo ekipa zorganizowała dla niej zamknięcie całego sklepu, by mogła poczuć się jak jej rówieśnicy.












