Niebezpieczne zjawisko w randkowaniu. Czym jest ghosting?
Chociaż randkowanie zazwyczaj wiąże się z czasem pełnym szczęścia i motylków w brzuchu, to bywają takie przypadki, gdy nawet na wczesnym etapie pojawia się ból i złamane serce. Wszystko to za sprawą ghostingu, który w erze mediów społecznościowych rozwija się w szalonym tempie. Na czym polega to zjawisko w randkowaniu?
Czym jest ghosting?
Obecnie dużo mówi się o toksycznych relacjach, sygnałach świadczących o zakończeniu związku, czy też zachowaniach partnerów, na które trzeba uważać. Wbrew pozorom ból związany z porzuceniem pojawia się także na wczesnym etapie randkowania. Wszystko to za sprawą ghostingu, który złamał już niejedno serce. Warto podkreślić, że nie ma jasnej reguły czasowej i to okrutne zjawisko gości w relacjach po miesiącu, a nawet po roku.
Ghosting to nic innego jak znikanie bez słowa. Wyobraźmy sobie sytuacje, w której dwoje ludzi dopiero co się poznało i zaczyna się ze sobą spotykać. Za nimi kilka randek, wydaje się, że wszystko jest na dobrej drodze i nic nie wskazuje na rychły koniec znajomości. Nagle z dnia na dzień jedna osoba urywa kontakt, nie odpowiada na wiadomości, nie odbiera, blokuje w mediach społecznościowych i jeśli korzystali z portalu randkowego, usuwa tam wszelkie powiązania.
Nazwa tego zjawiska pochodzi z języka angielskiego od słowa ghost, czyli duch. Nie istnieje polski odpowiednik, co nie zmienia faktu, że w Polsce to zjawisko ma się całkiem dobrze. Obcobrzmiący ghosting w dokładny sposób opisuje zachowanie porzucającego. Znika jak duch, rozpływa się w powietrzu, a próba nawiązanie jakiegokolwiek kontaktu kończy się fiaskiem.
W przypadku ghostingu ból związany z porzuceniem potęguje świadomość, że nie wydarzyło się nic, co zwiastowało zakończenie relacji. Druga strona zostaje bez słowa z poczuciem winy, że zrobiła coś, co nie spodobało się potencjalnemu partnerowi, z którym wiązała swoją przyszłość. Takie zachowanie wpływa na obniżenie własnej wartości oraz samooceny, a także pojawienie się kompleksów oraz problemów z ponownym zaufaniem.
Jakie są przyczyny ghostingu?
Osoba, który doświadczyła ghostingu, zaczyna obwiniać siebie za to co się stało, ale przyczyn należy szukać w zupełnie innym miejscu. Tutaj warto podkreślić, że ghosting wbrew pozorom nie odnosi się tylko do romantycznych relacji, ale może dotyczyć również przyjaźni i koleżeństwa.
Ktoś, kto decyduje się na ghosting, boi się trudnej rozmowy i powiedzenia, że nie chce dalej ciągnąć tej znajomości. Boi się zaangażowania, brakuje mu empatii i egoistycznie skupia się wówczas na swoich potrzebach. Zdecydowanie nie myśli o uczuciach drugiej strony. Zdarza się, że ghost decyduje się na taki krok i sam sobie tłumaczy, że to zachowanie wynika z niechęci do zranienia drugiej osoby podczas rozmowy w cztery oczy. Jak widać, skutek jest odwrotny do zamierzonego.
Wśród przyczyn stosowanie ghostingu wymienia się m.in. angażowanie w znajomość jedynie ze względu na seks. Co oznacza, że ghost znika bez śladu, gdy tylko zaczyna się robić odrobinę poważniej, a relacja wchodzi na inne tory. Przyczyniają się do tego trudności w funkcjonowaniu w relacjach międzyludzkich, brak asertywności, strach przed konfrontacją i ponoszeniem odpowiedzialności za zerwanie. Warto podkreślić, że to jak się zachowuje ghost, może być związane z dzieciństwem, wzorcami wyniesionymi z domu i powodowane błędami wychowawczymi.
Poza tym eksperci wskazują, że jedną z przyczyn ghostingu jest zostawienie przestrzeni na potencjalny powrót. W przypadku poważnej rozmowy o zakończeniu relacji raczej nie ma na to szans. Ghost zostawiając kogoś bez słowa, uważa, że gdy zmieni zdanie, zostanie przyjęty z otwartymi ramionami. Zdarza się, że to zjawisko się powtarza, czyli porzucający znów się pojawia, a następnie znika.
Jak reagować na ghosting?
W dobie mediów społecznościowych ghosting rośnie w siłę. W sieci można łatwo poznać nową osobę i jeszcze łatwiej zerwać z nią kontakt. Tak naprawdę wystarczy jedno kliknięcie, by zakończyć relacje. W aplikacjach randkowych to chleb powszedni, by zrywać kontakt po wymianie kilku zdań. Problem pojawia się, gdy ghosting jest stosowany w relacjach nieco bardziej zaawansowanych.
Ghostujący wybierają tę opcję, by nie musieć konfrontować się z drugą osobą. Wybierają ucieczkę i zostawiają bez wytłumaczenia. Nie warto więc na siłę szukać kontaktu z ghostem i domagać się wyjaśnień. Najlepszym rozwiązaniem jest przyjęcie do wiadomości, że to koniec. Ciągłe SMS-owanie i dzwonienie nie sprawi, że ghost nagle się odezwie. Pojawi się za to frustracja, smutek i jeszcze większy ból. Nie należy się wówczas obwiniać.
Mimo że ghosting dotyczy zazwyczaj wczesnego etapu randkowania, to takie zachowanie nie jest obojętne dla drugiej osoby. Nie radząc sobie z doświadczeniem ghostingu, warto poprosić o pomoc i skonsultować się z psychologiem bądź psychoterapeutą.
***