Panie Jacku, proszę z nami

Przejmował się najslabszymi i dlatego cieszył się tak wielkim zaufaniem społecznym. Ludzie czui, że jest w tym wszystkim autentyczny - mówi o swoim dziadku Jan Kuroń
Przejmował się najslabszymi i dlatego cieszył się tak wielkim zaufaniem społecznym. Ludzie czui, że jest w tym wszystkim autentyczny - mówi o swoim dziadku Jan KurońK.ZuczkowskiAgencja FORUM
Babcia Gaja wiedziała, że dziadek bezgranicznie ją kocha - mówi wnuk Jan Kuroń. Na zdjęciu Jacek Kuroń z żoną Gają, 1981/ fot Janusz Fila
Babcia Gaja wiedziała, że dziadek bezgranicznie ją kocha - mówi wnuk Jan Kuroń. Na zdjęciu Jacek Kuroń z żoną Gają, 1981/ fot Janusz FilaAgencja FORUM
Wysokie kozakiStyl.pl
PANI
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?