Rozbieramy pana młodego

Niestety muszę przyznać, iż w Polsce kwestia garnituru pana młodego jest nadal przyćmiewana przez suknię, która stała się najważniejszą, a garnitur z niewiadomych przyczyn pozostaje dodatkiem do całej ceremonii.  

Zawsze staram się doradzać, jaka jest najlepsza droga do dobrej inwestycji w garnitur, tzn. jaki wybrać kolor, jaki krój czy wykończenie i dodatki pasują do sylwetki. Większość par przychodzących do mnie w sprawie szycia garniturów lub żeby się poradzić boi się eksperymentować z trendami. Dobierając składowe elementy stroju, często nie myślą o tym, że to jest ich dzień, tylko podejmują decyzje sugerując się opiniami całej rodziny. Wtedy projektant może stać się niezrozumiały dla osób z rodziny, mogą nie dostrzec jego intencji, zaangażowania, wiedzy. Zaczyna się więc walka o wymarzony garnitur Pana Młodego. Trzeba przekonać, wytłumaczyć ,rozrysować, czego często końcowym efektem jest kompromis.  

W tym cyklu przedstawię składowe elementy stroju, rozłożę ubiór ślubny pana młodego na części tak, aby każdy mógł zrozumieć schemat idealnego zestawienia dla siebie i swojej sylwetki. Tym razem zajmiemy się podstawami, a w następnej części (w kolejnym numerze magazynu) równie ważnymi dodatkami.

Podstawą jest wybór odpowiedniego rodzaju kroju:

Garnitur (prosty krój typowego garnituru) - Możemy korygować sylwetkę wysokością guzika, długością klap oraz dodawać detale, które wizualnie dopną całość w ciekawy projekt. Dla osób wysokich i szczupłych idealnie pasuje krój dwurzędowy, dla niższych o tęższej sylwetce polecałbym zapięcie na jeden guzik oraz w miarę długie poły w klapach, aby wyszczuplić optycznie sylwetkę. Na osobach o sylwetce Y bardzo dobrze wyglądać będą mocno rozchodzące się dolne klapy garnituru. Długość marynarki w obu przypadkach uzależniona jest od długości rąk (garnitur nigdy nie powinien być krótszy niż długość ręki od ramienia do połowy kciuka) oraz wysokości całej sylwetki. Najlepszym rozwiązaniem jest przecięcie sylwetki w połowie, środek pomoże nam wyznaczyć końcową długość marynarki.

Frak - najbardziej elegancki męski strój wieczorowy, używany tylko przy szczególnie uroczystych okazjach, tj. ślub lub uroczysty bal. W jego skład wchodzi charakterystyczna marynarka o długich połach porównywanych z ogonem jaskółki. Pomimo że ma z przodu równoległe rzędy guzików, frak nie jest z przodu zapinany. Wyłogi fraka są ozdobione błyszczącym jedwabiem. Przy fraku nosi się spodnie bez mankietów, z dwoma lampasami ozdabiającymi szew boczny. Ważnym elementem stroju jest biała kamizelka (może być z lekkim ozdobnym haftem) oraz biała usztywniona z przodu koszula z zagiętymi rożkami kołnierzyka. Uzupełnieniem stroju powinna być muszka z pikowanego jedwabiu pod kolor koszuli, ewentualnie również kamizelki. Do tego oczywiście czarne lakierki i długie, czarne skarpety.

Surdut - nazwa ta odnosi się historycznie do dwóch strojów. Pierwszy z nich to długi, sięgający kolan lub niekiedy dalej ubiór wierzchni z rękawami, pełniący w ubiorze codziennym męskim tę samą rolę, jaką dziś pełni marynarka (choć kształtem bliżej mu do płaszcza). Noszony był w okresie około 1660-1795. Drugi zaś, to powstała w początkach XIX wieku ewolucja wojskowego płaszcza (redingote) o połach oddzielonych od korpusu szwem w talii. Ta wersja istniała w różnych wariantach od roku 1815. Surdut jest bardzo często mylony z frakiem, a nawet dla niektórych ze smokingiem. Osoba nosząca surdut powinna być szczupła i wysoka, o proporcjonalnej sylwetce ciała. Jest to bardzo dobry wybór na śluby nawiązujące do wieku XIX oraz początków XX, o ile suknia Panny Młodej oraz cała oprawa zamknięta jest w historii.

Smoking - krój smokingowy polecany jest głównie dla wysokich mężczyzn. Zbyt mały wzrost skraca nogi oraz wygląda niekorzystnie na tęgich osobach. Do smokingu należy założyć jedwabny pas, najlepiej z naturalnego czarnego jedwabiu. W Polsce często Panna Młoda dobiera pas w kolorze swoich dodatków do sukni - jestem jednak zdania, że lepiej dobrać pod kolor muchy, niżeli pod kolor dodatków Panny Młodej.

Garnitur smokingowy - ta definicja została stworzona przeze mnie jako kompromis pomiędzy klasycznym garniturem a krojem smokingowym. Łączy on elementy smokingu z krojem garniturowym, przez co w efekcie końcowym Pan Młody ma nie tylko garnitur na ślub, ale także na inne wieczorowe wyjścia. Szyty jest tak, aby klient mógł za pomocą koszuli i dodatków zmienić strój ślubny w nowy zestaw na wieczorowe wyjście.

SPODNIE

Lekko taliowane ku dołowi, z kantem lub bez. Jeśli preferujemy kant na dole spodni, widoczne powinno być jedno załamanie. Spodnie nie służą po to, by zasłaniać but i marszczyć się przy nogawce. Nawet jeśli mamy wysokie podbicie stopy, powinny zachodzić na but mniej więcej 2 centymetry.

Co z kolorem?

No właśnie... To moja odwieczna walka z producentami garniturów. Nasza mentalność dotycząca kolorystyki niestety w większości przypadków wpierana jest przez masowych sprzedawców strojów wieczorowych. Czas chyba wyjaśnić tę zawiłą kwestię. Jako częsty gość pokazów kolekcji ślubnych oraz ślubów klientów zagranicznych, które są dużo odważniejsze, śmiało mogę stwierdzić, że w Polsce nadal dominuje czarny oraz biel, ewentualnie kompromisowo kolor ecru. Owszem kolor garnituru uzależniony jest od koloru sukni Panny Młodej, jeżeli jednak suknia jest w kolorze brudnej, a nie śnieżnej bieli, możemy śmiało postawić na kolor! Świetnie sprawdzają się odcienie pastelowe, niebieski, wrzosowy, łososiowy, pistacjowy czy blady róż to również rewelacyjny wybór. Tak samo często zapominany granat też jest bardzo oryginalną i wyszukaną propozycją dla przyszłego Pana Młodego.  

Koszula

Jako projektant stosuję zawsze dwie podstawowe zasady:

1.      Do wszystkich przedstawionych w materiale rodzajów garniturów możemy założyć koszulę plisowaną, z wszytymi drobnymi plisami oraz kołnierzykiem pod muchę. Zawsze wybierajmy odcienie brudnej bieli, zamiast idealnie białej koszuli, pomaga to w końcowym zestawieniu całego stroju i zamyka wszystko w spójnej sylwetce.

2.      Do eleganckich garniturów i smokingów stosuję koszule jedwabne, zapinane na kryształowe guziki oraz koszule na spinki. W kolorowych garniturach, mając już wybrany materiał wierzchni, możemy zastanowić się nad kolorem koszuli. Kontrastowe kolory nie wchodzą w grę. Wybieramy kolory cieliste, ecru, odcienie koloru łososiowego czy szare wpadające w srebrny.  

Kamizelka

Często, gdy klienci kupują już gotowy garnitur, dostają w zestawie kamizelkę. Szczerze odradzam ten element stroju, zwłaszcza przy jasnych garniturach. Osoby niewysokie i o tęgiej sylwetce również powinny o niej zapomnieć. Kamizelka często sprawia wrażenie eleganckiego wyboru, a sam ślub wydaje się jedyną czy też idealną okazją do jej założenia. Przy dobrym kroju garnituru, dobrze dobranej koszuli i pozostałych dodatkach zakładanie kamizelki burzy wcześniej dopracowany wizerunek. Jeśli już musimy ją założyć, niech będzie z tej samej tkaniny co garnitur oraz zastosujmy guziki obciągane tym samym materiałem, aby były mniej widoczne i pasowały do całości stroju. 

Tekst, ilustracje, opracowanie: Łukasz Stępień.