Sól pomocna w sprzątaniu
O jej magicznych właściwościach wiedziały nasze babki. Przypomnijmy sobie, jak działa.
Nasze babki sypały sól na rozlane na obrusie czerwone wino. Plama po praniu znikała. Dotyczy to również herbaty i innych barwiących płynów!
Warto sięgnąć do skarbnicy dawnej wiedzy. Bo tym białym złotem możemy doprowadzić do stanu idealnej czystości praktycznie całe mieszkanie.
Solą kuchenną wyczyścimy dywany i chodniki. Rozsypmy na nich kilka garści.
Po kilkunastu minutach usuńmy ją szczoteczką lub wciągnijmy odkurzaczem na najniższych obrotach, za pomocą końcówki w formie szczotki.
Na co pomoże?
Do butów wsypmy po 2 łyżki. Zostawmy na noc. Rano wkładki będą jak nowe.
Nowe szklanki wygotujmy w osolonej wodzie, wysuszmy. Dzięki temu nie będą pękać pod wpływem gorącej herbaty.
Wiklinowe meble myjmy roztworem 2 łyżeczek soli na litr wody. Maty słomiane czyśćmy roztworem 3 łyżek na litr.
Szpachlując dziurę w ścianie, do mokrego gipsu dodajmy szczyptę soli. Łatka błyskawicznie zbieleje.
Plamy z krwi poddadzą się bez oporu, gdy materiał namoczymy w litrze chłodnej wody z rozpuszczonymi 2 łyżkami soli.
Przypalone garnki i podrdzewiałe blachy do pieczenia wyczyścimy szmatką maczaną w roztworze soli i octu (1:3). Przez 15 minut pocierajmy zabrudzenia i opłuczmy ciepłą wodą.
Płatki róż zachowają zapach, gdy ich warstwy, ułożone w słoju, posypiemy cienko warstwami soli.
41/2014 Rewia