Toksyczna przyjaźń
Twoja koleżanka nieustannie zadręcza cię opowieściami o swoim życiu. Oczekuje współczucia. Gdy dajesz do zrozumienia, że jest zajęta, obraża się i zarzuca ci brak wrażliwości. Znasz to?
Skłonność do narzekania może być uwarunkowana genetycznie. Naukowcy udowodnili, że odpowiada za to mniejsza ilość mózgowego neuropeptydu Y (NPY), co wywołuje większą wrażliwość na negatywne bodźce.
Jak uwolnić się od toksycznej koleżanki?
Postaraj się ją zrozumieć.
Dlaczego? Bo zrozumienie przyczyn toksycznego zachowania jest kluczem do opracowania strategii prowadzącej do zmian. Być może podłożem trudnych do przyjęcia przez ciebie zachowań koleżanki jest olbrzymi stres, strach lub brak poczucia bezpieczeństwa i tylko w taki sposób potrafi ona sobie radzić z emocjami. Dzięki temu spojrzysz na nią inaczej, bez niechęci.
Odmawiaj angażowania się.
Grzecznie ale stanowczo: „Porozmawiałabym z tobą, ale mam mnóstwo pracy”, „Za godzinę muszę oddać raport, nie teraz”. Jednocześnie buduj dystans. Zwłaszcza jeśli jest to koleżanka z pracy. Niczego o sobie nie opowiadaj, nie stwarzaj atmosfery, w której koleżanka może czuć się zachęcona do prywatnych rozmów.
Nie komentuj jej wypowiedzi.
Nawet jeśli zgadzasz się z jej krytycznymi opiniami, nie wspieraj jej, nie zachęcaj do rozwijania wątku, niech się nie nakręca. Zmieniaj temat na obojętny lub bądź tak zajęta, żeby miała wrażenie, że w ogóle nie usłyszałaś, co do ciebie mówi.
Bądź szczera.
Jeśli będziesz udawać, że wszystko jest ok, nic w zachowaniu koleżanki się nie zmieni. Przeciwnie, zachęcona brakiem twojego sprzeciwu, będzie narzucać się ze swoimi problemami jeszcze bardziej.
Szukaj sojuszników w grupie.
Zapytaj innych, jak sobie radzą w podobnych sytuacjach, poproś, by od czasu do czasu pomogli ci uwolnić się od toksycznej koleżanki. Jak? Wykorzystajcie jej mocne strony, by mogła spożytkować je w pracy – jeśli będzie bardziej zajęta, być może jej poziom frustracji zmniejszy się.
Na żywo 26/2011