Ulubiona literacka para
„Życie jest zbyt krótkie, zbyt ważne by je zmarnować”
Moja ulubiona parą w literaturze to Mirabelle i Jack z książki „Spóźnieni kochankowie” Williama Whartona. Jest to opowieść o miłości, która pokonuje wszelkie bariery nawet śmierć. Książkę czytałam wielokrotnie, ale zawsze mam wielki sentyment ,czytając książki mojego ulubionego pisarza Williama Whartona.W książce jest pokazany wizerunek prawdziwej miłości, że nie zna się żadnych granic w żadnym wieku.
Główna akcja książki dzieje się w Paryżu .W książce poznajemy historie dwojga ludzi, żyjących w odmiennych światach, różniących się kulturowo, również pokoleniowo mentalnie, którzy spotykają się przypadkowo na ulicy Paryża.Jak również rozpoczynają nowy, niespodziewany etap swojego życia.Główny bohater książki Jack postanawia diametralnie zmienić swoje życie porzucając swoją żonę, dzieci, dobrze płatną pracę, by prowadzić życie malarza kloszarda.Przypadek powoduje, że poznaje Mirabelle, niewidomą staruszkę.
Mirabelle i Jack pomagają sobie wzajemnie.Po mimo początkowej niechęci bohatera, staruszka przekonuje go do siebie a nawet wkrada się w jego serce, przenika do jego duszy.Tworzy się między nimi głębokie,intensywne uczucie, o którym każdy z nas podświadomie marzy.Samotność tych dwojga osób sprawia, że bardzo się do siebie zbliżają, a początkowa przyjaźń wkrótce zmienia się, w fascynację seksualną.
Związek tych osób jest bardzo nietypowy. Erotyzm, namiętność miesza się z niewinnością, przyjaźń oraz nieskończona szczerość ich relacji. Mirabelle jest cudowną osobą, ale i chce jego kosztem nadrobić stracone lata swojej młodości.
Jest ona kobietą pod każdym względem niesamowitą. Pomimo swojego kalectwa doskonale funkcjonuje i radzi sobie z codziennymi czynnościami, oraz obowiązkami. Potrafi dostrzec w świecie prawdziwe wartości, a z drugiej strony w głębi serca, jest jak niedojrzała osoba, która wciąż ma przed sobą, wiele do odkrycia. Ich relacja zaczyna wykraczać, poza granice zwykłej przyjaźni między mężczyzną a kobietą.
W książce jest pokazana rzeczywistość, która udowadnia, że niewidomi ludzie są tymi, którzy dostrzegają i widzą. Natomiast ludzie widzący potrafią tak patrzeć, dopiero gdy nauczą się patrzeć z zamkniętymi oczami, przestaną widzieć świat materialny, który nakręca ich do wyścigu, pędu życia, przez który nie jesteśmy wstanie zauważyć tego, co jest najistotniejsze w naszym życiu.