A tego nie wiedziałam! Dries Van Noten.
Dries Van Noten, Belg i krawiec z dziada pradziada. Kolekcjoner antyków. Hodowca rododendronów i róż, członek słynnej Antwerpskiej Szóstki, relaksuje się najlepiej usadowiony na małym traktorku-kosiarce, którym kosi swoje trawniki. Spaliny i zapach świeżej trawy wyraźnie mu służą, bo od debiutu nieustannie zajmuje wysokie miejsce w rankingach designerskich. A nie reklamuje się. W biznes zainwestował własne pieniądze. Nie bywa. Nie udziela się. Mieszka pod Antwerpią i stale podkreśla, że nie sprzedaż jest jego priorytetem, lecz tworzenie pięknych rzeczy. Artysta jakiś, czy co?